
Już 1 grudnia w Czechowicach-Dziedzicach rozpocznie się proces przeprogramowywania systemu oświetlenia ulicznego. W całej gminie latarnie będą całkowicie wyłączane pomiędzy 23:30 a 4:00, ale to nie jedyna zmiana w ich funkcjonowaniu. Uliczne lampy będą również zapalały się o 15 minut później, czyli 30 minut po zachodzie słońca, oraz gasły 15 minut wcześniej, czyli pół godziny przed wschodem. Oznacza to, że latarnie będą działały o pięć godzin krócej niż dotychczas.
Podejmując tę trudnią decyzję uznano, że wyłączenie oświetlenia ulicznego w godzinach, w których ruch w mieście - zarówno pieszy, jak i samochodowy - praktycznie ustaje, w stosunkowo najmniejszy sposób odbije się na komforcie i bezpieczeństwie mieszkańców. W tym przedziale czasowym nie kursują również autobusy komunikacji miejskiej - tłumaczą władze gminy.
W oparciu o rekomendację gminnego zespołu ds. kryzysu energetycznego, zdecydowano również, że w gminie nie pojawią się prawie żadne iluminacje świąteczne. Jedynymi ozdobami będą stajenka na Placu Jana Pawła II oraz dwie choinki na tymże Placu oraz na rondzie Żołnierzy Niezłomnych. Pozwoli to nie tylko na oszczędnościach w zużyciu energii elektrycznej, ale również na kosztach montażu i demontażu ozdób.
Władze gminy szacują, że w wyniku takich działań uda się zmniejszyć zużycie energii elektrycznej generowane przez uliczne oświetlenie o blisko 44% w skali roku. Nie oznacza to jednak, że ta kwota zostanie w budżecie gminy, ponieważ, w związku z zapowiadanymi podwyżkami cen prądu, które mogą sięgnąć nawet 100%, w najlepszym przypadku rachunki będą miały podobną wysokość jak dotychczas.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie