Reklama

Rozbiórka zapory w Wilkowicach według naukowców nie ma uzasadnienia

06/01/2022 07:45

Zwiększenie pH wody, zagrożenie osuwiskami i powodziami oraz ograniczenie migracji ryb, to niektóre wnioski naukowców, którzy przyglądają się rozbiórce zapory w Wilkowicach.

Na stronie serwisu Nauka w Polsce ukazała się publikacja, w której przytoczone zostały wnioski naukowców, którzy z zaciekawieniem przyglądają się procesowi rozbierania zapory wodnej znajdującej się w Wilkowicach. Wśród informacji przekazanych Polskiej Agencji Prasowej przez kierownika zespołu badawczego, którym jest dr Michał Habel z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, pojawia się stwierdzenie, że rozbiórka zapory nie ma uzasadnienia.

Nasz, polski, przypadek jest nietypowy na tle europejskiego czy amerykańskiego podejścia. Tutaj zapora ma być rozebrana niemal w całości i odtworzony zostanie przebieg koryta na tym odcinku, ale jednocześnie materiał budowlany nie zostanie wywieziony, tylko będzie tam składowany. Na Zachodzie w takich sytuacjach po prostu przerywa się zaporę, żeby nie ponosić kosztów. Uwalnia się rzekę, żeby się nie piętrzyła i to wszystko. Nie wydaje się grubych milionów na takie zabiegi, które – w ocenie członków naszego zespołu – nie mają uzasadnienia - informuje dr Habel w serwisie Nauka w Polsce.

Naukowcy zainteresowali się procesem rozbiórki zapory właśnie dlatego, że jest to bardzo rzadkie przedsięwzięcie. Z własnej inicjatywy postanowili sprawdzić jaki wpływ rozbiórka będzie miała na środowisko, społeczność czy gospodarkę. Już teraz wysnuto pierwsze wnioski.

Badacze odkryli, że zwiększył się poziom pH wody poniżej zbiornika. Jest to skutkiem wapna gaszonego, które użyte zostało do budowy korpusu zapory, i które zaczęło przedostawać się do wody podczas prac rozbiórkowych. Ponieważ materiał z rozbiórki zostanie wykorzystany do budowy nasypów, wapno będzie w dalszym ciągu przenikać do wody. Jak tłumaczy jeden z naukowców, obecnie nie stanowi to dużego zagrożenia, jednak gdy proces będzie trwał latami, bez wątpienia będzie miał wpływ na środowisko wodne i żyjące w nim organizmy, szczególnie, że woda trafi do rzeki Białej, a następnie do Wisły.

Kolejnym zagrożeniem są osuwiska, które mogą powstać w wyniku opadania wód podziemnych, nagromadzonych przez uszczelnienie zbocza zbiornika. Już teraz, po zdjęciu folii uszczelniającej można zauważyć wypływanie wód podziemnych. Ponadto, jeśli nagle ilość wody płynącej przez zbiornik, będący obecnie placem budowy, wzrośnie, np. w wyniku silnych opadów, może pojawić się zagrożenie powodziowe.

Dr Habel zwrócił również uwagę na to, że przez zachowanie zapory przeciwrumowiskowej zbudowanej powyżej zbiornika, nie zostanie przywrócona ciągłość biologiczna, co oznacza, że ryby w dalszym ciągu nie będą mogły migrować w górę rzeki.

Artykuł przygotowano w oparciu o informacje zawarte w publikacji portalu http://www.naukawpolsce.pap.pl/.

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Teodor - niezalogowany 2022-01-06 12:37:58

    Co tam opinie rozsądnie myślących zwykłych ludzi, mieszkańców, specjalistów, czy nawet naukowców. Tam w Katowicach, nie pierwszy już raz wiedzą lepiej, co dla nas tutaj jest najlepsze.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Heh - niezalogowany 2022-01-07 00:23:17

    Ktoś przygarnął pieniądze za budowę to za rozbiórkę dostanie ciekawe czy to ta sama firma?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Mieszkanka - niezalogowany 2022-01-09 09:53:33

    Gdzie byli Ci mądrzy ludzie jak budowano zaporę A gdzie jak zdecydowano o rozbiórce Jedno pewne kasa się zgodzi w kieszeni Tylko u kogo?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do