
W sobotę otrzymaliśmy informację o tym, że pseudokibice zaczepiali uczestników tzw. codziennic, odbywających się codziennie na cieszyńskim Rynku, uczestnicy tej manifestacji mieli ze sobą flagę symbolizującą ruch LGBT.
Wczoraj lokalne media obiegła informacja o zakłóceniu przez pseudokibiców tzw. codziennic odbywających się na cieszyńskim Rynku od dwóch lat. Według informacji, kibiców miały sprowokować barwy LGBT, które mieli ze sobą uczestnicy pikiety. Napisaliśmy do organizatorki codziennic z prośbą o informację dotyczącą tego zdarzenia aby przedstawić obiektywną relację. jednak dotąd nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Uzyskaliśmy natomiast informację ze strony policji dotyczącą przebiegu sobotniego incydentu.
W sobotę przed 17.00 kilka osób zebrało się na cieszyńskim rynku, które przyszły zademonstrować swoje poglądy na temat wydarzeń w kraju. W tym samym czasie grupa kibiców, przebywała w ogródku jednej z restauracji na Rynku. Byli to kibice którzy przyjechali z Żywca do Cieszyna na mecz piłki nożnej. Po rozpoczęciu zgromadzenia osoby zaczęły się przekrzykiwać. W pewnym momencie w kierunku ogródka w którym siedzieli kibice podszedł jeden z uczestników zgromadzenia trzymając w ręku baner " Precz z Polski faszyzmem". Pomiędzy kibicami a mężczyzną doszło do głośnej wymiany zdań, poglądów. W pewnym momencie do tej osoby trzymającej baner podszedł z tyłu jakiś mężczyzna i wyrwał mu go z rąk. Baner upadł na ziemię. Policjanci zostali skierowani do interwencji. Ten mężczyzna nie był związany z grupą kibiców. Został on wylegitymowany przez policjantów, był to mieszkaniec Cieszyna, tłumaczył, że w ten sposób chciał zapobiec eskalacji konfliktu. Nikomu nic się nie stało, nikt nie został pokrzywdzony. Po jakimś czasie kibice odeszli z rynku. Osoby zostały pouczone o swoich prawach. Obecnie materiał jest analizowany przez policjantów. Dotąd nie wpłynął żaden wniosek o ściganie. - Informuje komisarz Rafał Domagała z cieszyńskiej policji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To nie są pseudokibice tylko młodzi ludzie którzy kochają Polskę i gdyby została zaatakowana przez obce państwo pierwsi ruszyli by do walki w jej obronie.
Oj Boże biedna ta tęcza :(
To z Górala Żywiec byli
Ktoś potrzebuje tematu zastępczego, wcześniej była aborcja, a obecnie znaleziono niezbędnego wroga wewnętrznego, więc rękami prowokatorów uruchomiono proces konfrontacji. Wyprowadzono ludzi na ulice i podsyca się śmierdzącą atmosferę . Z historii znamy takie ekscesy np. pod flagą "BIJ ŻYDA" lub "KONTRREWOLUCJA zagraża socjalizmowi". Ręce opadają.
Jeżeli tak było to w takim razie musieli to być pseudokibice Podbeskidzia.
Kolega mi również opowiadał że to ci z lgbt zaczepiali pseudokibiców, którzy spokojnie pili sobie browarka przed wyjazdem na meczyk. Jeden z tych lgbt nawet kopnął jednego z tych kibolków i zabra naszywkę klubową i jeszcze gadał że sobie ją na tą tęczową flagę przypnie. A potem jak policja przyjechała to oczywcie że kibice.
prawda jest inna to manifestujący prowokowali, a kibice zachowywali się bardzo poprawnie !!!! Cieszyniacy mają już dosyć tych codziennic- chcą spokoju na rynku !
Raczej ekipie, która chodzi i prowokuje
pseudokibicom dać całodzienne sprzątanie ulic po całym Cieszynie dla rozrywki