
Pan Tadeusz podczas wizyty specjalsów nie krył wzruszenia. Jak podkreślał to niesamowity prezent urodzinowy. Sam zawsze skromny i stojący w cieniu nigdy o nie upominał się o zaszczyty i wyróżnienia. Młodzi żołnierze jednak o nim pamiętali i przyjechali specjalnie do Bielska - Białej by go odwiedzić i złożyć mu życzenia.
- Nawet nie wiecie jakie to dla mnie ważne - mówił podczas spotkania.
"Przygoda" z wielkim entuzjazmem opowiadał komandosom o czasach, gdy walczył o wolną Polskę, sam też chętnie słuchał o tym jak wygląda teraz służba.
- Do skoków spadochronowych się już nie nadaję, ale zawsze mogę podzielić się swoją wiedzą z czasów gdy wraz z kolegami stawałem w obronie ojczyzny - mówił z uśmiechem.
Tadeusz Wronowski został odznaczony między innymi Krzyżem Walecznych i najwyższym polskim odznaczeniem wojskowym - Orderem Virtuti Militari. Od samego początku, czyli od września 1939 roku, gdy powoływano do życia Szare Szeregi "Przygoda" był w samym centrum działalności konspiracyjnej. Ponieważ nie dotarł do stolicy by walczyć w Powstaniu Warszawskim, to z oddziałami niemieckimi walczył na Podhalu w zgrupowaniu AK majora Adama Stabrawy Borowego. Po zakończeniu wojny osiadł w Bielsku-Białej.
źródło i foto Jednostka Wojskowa Komandosów Lubliniec
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie