Reklama

Wojewoda coraz częściej uchyla uchwały Rady Miejskiej Bielska Białej

Kurier.BB
03/02/2021 11:20

Coraz częściej służby Wojewody Śląskiego uchylają uchwały bielskiej Rady Miejskiej jako niezgodne z prawem. O ile w latach 2018-2019 Wojewoda miał zastrzeżenia do 17 uchwał bielskich radnych, to już w samym roku 2020 wszczęte były 23 postępowania, z których 11 zakończyło się całkowitym uchyleniem uchwały, a 7 – częściowym.


Przypomnijmy, że wojewoda sprawuje nadzór nad działalnością jednostek samorządu terytorialnego w zakresie kontroli zgodności z prawem  przyjmowanych przez samorząd aktów  prawnych. W praktyce oznacza to, że służby wojewody mogą stwierdzić niezgodność z prawem całości lub części uchwały Rady Miejskiej lub zarządzenia prezydenta miasta. Decyzja taka może być podjęta w ciągu 30 dni od chwili przedłożenia uchwały lub zarządzenia. Stwierdzenie nieważności wstrzymuje wykonanie aktu nim objętego z chwilą doręczenia rozstrzygnięcia. 
W 2020 roku Wojewoda Śląski miał zastrzeżenia do 23 uchwał bielskiej Rady Miejskiej. To sporo, zważywszy, że Rada Miejska przyjęła w ciągu całego roku ok. 330 uchwał. Pięć z wszczętych postępowań zostało umorzonych, jednak aż 18 uchwał zostało w całości lub w części unieważnionych. Wśród zakwestionowanych przez Wojewodę uchwał było między innymi 5 uchwał w sprawie nadania statutów placówkom oświatowo-wychowawczym, uchwała w sprawie regulaminu określającego wysokość oraz szczegółowe warunki przyznawania dodatków dla nauczycieli przedszkoli, szkół, placówek, dla których organem prowadzącym jest Miasto Bielsko-Biała, uchwała w sprawie ustalenia stawki opłat za korzystanie z przystanków komunikacyjnych, uchwała w sprawie wysokości stawek opłat za zajęcie pasa drogowego dróg publicznych, których zarządcą jest Prezydent Miasta Bielska-Białej czy wreszcie uchwała w sprawie przyjęcia Zasad wynajmowania lokali wchodzących w skład mieszkaniowego zasobu Bielska-Białej. Jak widać wśród uchylonych aktów prawnych były także takie, które wpływają na sprawy wielu mieszkańców miasta. 
Podobnie było w uchwałami, które Wojewoda zakwestionował tylko w części. Na liście znalazły się między innymi uchwała zmieniająca Regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Bielska-Białej czy uchwała w sprawie określenia zasad i trybu przeprowadzania konsultacji z mieszkańcami miasta Bielska-Białej. 
Jak mówi Przewodniczący Rady Miejskiej Janusz Okrzesik duża liczba zakwestionowanych uchwał nie wynika ze złego przygotowania uchwał bielskiej Rady, a faktu, iż prawo stanowione przez Sejm jest w różny sposób interpretowane przez prawników. Okrzesik podaje dwa przykłady. Pierwszy dotyczy sposobu głosowania w budżecie obywatelskim. Rada Miejska w Bielska-Białej zdecydowała, że głosowanie odbywało się będzie tylko w formie elektronicznej. Wojewoda jednak zakwestionował ten zapis, gdyż uznał, że jest to ograniczenie praw mieszkańców. Bielscy radni musieli więc uchwałę zmienić zgodnie z zaleceniami wojewody. Tymczasem podobna uchwała Sejmiku Województwa Śląskiego (w którym większość ma opcja polityczna z której wywodzi się Wojewoda), w sprawie sposobu głosowania nad budżetem obywatelskim województwa mimo, iż ograniczyła możliwość głosowania tylko do formy elektronicznej, nie została zakwestionowana. 
Drugim przykładem podawanym przez Przewodniczącego Okrzesika jest uchwała ws. regulaminu Rady Miejskiej. Wojewoda zakwestionował prawo do inicjatywy uchwałodawczej Przewodniczącego Rady, choć w innych samorządach takie zapisy dopuścił.
-Skierowaliśmy sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i wygraliśmy z wojewodą bez problemu, ale po co było to zamieszanie? - mówi Janusz Okrzesik. - Staramy się już konsultować nasze projekty przed skierowaniem pod obrady sesji, ale ostatnio nawet to nie pomogło. Przyjęliśmy regulamin wpisu do Księgi Zasłużonych w kształcie uzgodnionym co do przecinka z prawnikiem wojewody a i tak część zapisów została potem zakwestionowana. Z rozbrajającą szczerością powiedziano nam, że uchwała trafiła po prostu na biurko innego prawnika! To absurd, że dwóch różnych prawników z tej samej instytucji przedstawia odmienne, wykluczające się interpretacje jednego przepisu.
jar

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do