
W sobotę na wodach jezior Żywieckiego i Międzybrodzkiego rozpoczęli pierwsze w tym sezonie patrole policyjni motorowodniacy. Już pierwszego dnia natknęli się na osoby, które pomimo znajdowania się pod wpływem alkoholu postanowiły popływać rowerkiem wodnym.
Około godziny 14:00 policjanci skontrolowali 22-latka, który pływał rowerkiem na Jeziorze Międzybrodzkim. Okazało się, że mężczyzna ma w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Zaledwie pół godziny później na podobnym przewinieniu wpadł pływający rowerkiem 25-latek, u którego alkomat wykazał ponad 1 promil. Obaj mężczyźni zostali ukarani mandatami.
W większości przypadków główną przyczyną utonięć jest nieprzestrzeganie obowiązujących zasad i lekceważące podejście do własnego bezpieczeństwa. Często przyczyna tkwi również w nieodpowiedzialnej opiece nad dziećmi, ryzykownym zachowaniu osób dorosłych i ogólnie pojętym braku wyobraźni. Niestety, często takim zachowaniom towarzyszy alkohol i inne substancje odurzające - tłumaczy Komenda Powiatowa Policji w Żywcu.
Foto: KPP Żywiec
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Serio??? Mandat za pływanie rowerkiem po pijaku? To są już jakieś kpiny. Jakie zagrożenie stwarza nawalony typ na rowerku wodnym? Równie dobrze może się utopić idąc pływać na materacu albo wpław, albo może się wyrżnąć i zabić waląc głową o krawężnik. Niech te policyjne nieroby zajmą się lepiej gówniarzami i dilerami ćpającymi na potęgę alfę i inne uzależniające gówna bo to jest od kilku lat plaga. Ale to wymaga wysiłku i jakiejś minimalnej skuteczności operacyjnej a typ na rowerku jest łatwym celem. tfu