Reklama

Przybyli z Czech by gasić straszny pożar w czechowickiej rafinerii

23/11/2013 11:07

W bieżącym roku Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej wydała dzięki pomocy finansowej KG PSP oraz wsparciu firm, instytucji i osób prywatnych album pt. "Tym, którzy odeszli..." poświęcony ofiarom pożaru Rafinerii Nafty w 1971 roku w Czechowicach-Dziedzicach, ich rodzinom i uczestnikom akcji ratowniczo-gaśniczej.


Album, którego autor Michał Kobiela- mieszkaniec Kaniowa k./Czechowic-Dziedzic- włożył ogromny wysiłek w zbieranie materiałów i przygotowanie publikacji, opisuje ludzi, którzy ponad 40 lat temu swoją krwią i życiem pisali chyba najtragiczniejszy epizod historii miasta- wielki pożar rafinerii. W likwidacji tego ogromnego pożaru uczestniczyli także czescy strażacy.

Udało się do tej pory ustalić 10 strażaków z Czech, którzy w 1971 roku wspierali działania strażaków polskich. W czwartek, 21 listopada br., w Muzeum Pożarnictwa w Ostrawie odbyło się spotkanie z czeskimi strażakami, którzy ponad 40 lat temu uczestniczyli w akcji gaśniczej w Czechowicach-Dziedzicach. W tej wzruszającej uroczystości udział wzięli: wicekonsul Polski w Ostrawie Maria Kowacs, Komendant Wojewódzki Straży Pożarnej w Ostrawie płk Zdenek Nytra, Komendant Miejski PSP w Bielsku-Białej st. bryg. Adam Caputa, Prezes Zarządu Oddziału Powiatowego Związku OSP RP w Bielsku-Białej dh Jan Cholewa, były Komendant Rejonowy bielskiej PSP st. bryg. w st. spocz. Zbigniew Pęzioł (uczestnik tamtej pamiętnej akcji), autor albumu Michał Kobiela oraz redaktor naczelny "Kroniki Beskidzkiej" Piotr Wysocki, reprezentujący patrona prasowego albumu.
Wszyscy zaproszeni czescy strażacy otrzymali na pamiątkę albumy oraz okolicznościowe upominki od polskich strażaków, a ostrawskie muzeum wzbogaciło się o nowe eksponaty dotyczące pożaru w rafinerii przekazane przez Michała Kobielę.
Na zakończenie uroczystości, którą dokumentowały licznie zgromadzone czeskie media wicekonsul Polski w Ostrawie Maria Kowacs podziękowała szefom straży pożarnej w Ostrawie za zorganizowanie spotkania i możliwość przekazania wyrazów wdzięczności uczestnikom pamiętnej akcji.

 

 


Pożar w rafinerii w Czechowicach

Wieczorem 26 czerwca 1971 nad Czechowicami przeszła niewielka burza. Trzecie - ostatnie wyładowanie uderzyło w kominek oddechowy zbiornika ropy znajdującego się w okolicy ul. Bolesława Prusa. W ciągu kilku minut pożar objął dach, powierzchnię zbiornika oraz ropę rozlaną na tzw. "tacy", która dostała się tam tuż po pierwszym wybuchu. Instalacje gaśnicze zbiorników były niesprawne, więc straż była zdana tylko na sprzęt przywieziony na wozach. Do godz. 1:00 27 czerwca do rafinerii ściągnięto strażaków z Bielska-Białej, Mazańcowic, Obronę Cywilną i żołnierzy.
Tragedia rozegrała się kilka minut po pierwszej. W czasie gaszenia do zbiornika dostało się kilkadziesiąt tysięcy litrów wody, które były podgrzewane przez palącą się na tacy ropę. O godz 1:07 woda ta osiągnęła temperaturę wrzenia i rozpoczęła przedzierać się ku górze zbiornika. Podnosząc lżejszą ropę naftową spowodowała jej wyrzut na odległość - w niektórych miejscach - nawet ponad 200 m. Podczas tego wyrzutu zginęło 33 ratowników (strażaków, żołnierzy, członków OSP). Najbardziej znana ofiara to 20-letnia Halina Dzida, która przybyła z drużyną OSP Mazańcowice dowodzoną przez jej ojca, który poparzony przeżył wybuch. W wyniku odniesionych ran i oparzeń zmarło jeszcze 4 ratowników. Po wybuchu ogień rozprzestrzenił się na wydział ABT (destylacji acetonem, benzenem i toluenem), front odbioru ropy i stojące tam cysterny, kolumny destylacyjne oraz zagroził elektrociepłowni.
Ze stolicy przyjechały najwyższe władze z Edwardem Gierkiem i gen. Jaruzelskim na czele. Odprawom załóg, które miały prowadzić "główne natarcie" przewodniczył późniejszy pierwszy sekretarz KC PZPR Stanisław Kania. Podkreślał on niezwykły spokój przygotowujących się do akcji strażaków. O godz 15:00 ponad 100 jednostek ponowiło atak na płonącą rafinerię. Po kolei dogaszano wydziały rafinerii, ale zbiorniki tliły się jeszcze trzy doby.

źródło Wilipedia, Encyklopedia PWN, własne

źródło PSP BIelsko-Biała

 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    bambo - niezalogowany 2013-11-23 19:43:58

    Dramat nie wiadomo jak to opisac wię więcej szkoleń dla OSP oraz cwiczeń aich co raz mniej co to za ćwiczenia jak som 5 razy w roku sprzęt się marnuje wspierajcie nas i napierajcie dzięki

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do