
Po raz pierwszy, ale nie ostatni18 marca z inicjatywy Fundacji KoBBieTY miała miejsce konsultacja (poradnia) telefoniczna dla seniorów. Dyżur pełniła Przewodnicząca Bielskiej Rady Seniorów Elżbieta Rosińska. Odpowiadała na pytania i dzieliła się swoim doświadczeniem w pracy z seniorami i wśród seniorów, a wydarzenie zapowiedziano wcześniej na fejsbukowym profilu Fundacji. – Wielu seniorów dzwoni do mnie o różnych porach ze swoimi problemami, z prośbą o pomoc w ich rozwiązaniu. Są też tacy, którzy najzwyczajniej chcą tylko porozmawiać, usłyszeć w słuchawce czyjś głos. Nigdy wcześniej nie myślałam aby te rozmowy jakoś usystematyzować, zaplanować - określić termin i czas trwania. Po tym pierwszym razie wiem, że trzeba to kontynuować – powiedziała w rozmowie z naszą redakcją Elżbieta Rosińska.
Trwało znacznie dłużej
Zamiast zaplanowanych dwóch godzin (17.00-19.00) trwało to znacznie dłużej. Dzwonili i pytali ludzie w różnym wieku. Nie tylko seniorzy ale także ich potomkowie. Zadzwoniła także pewna czternastolatka z pytaniem czy ona i grupa jej przyjaciół mogą coś zrobić na rzecz seniorów. Wyraziła także chęć nawiązania przez nich współpracy z Radą Seniorów i jak powiedziała Pani Elżbieta – z pewnością coś dobrego i pożytecznego z tego się wykluje.
O co pytali?
A pytania były różne. Sporo osób pytało o Kartę Seniora – komu przysługuje i jak można ją uzyskać. Pytano też o Kopertę Życia oraz służbę zdrowia (dlaczego większość POZ pozamykała się i ogranicza kontakt z pacjentami oraz dlaczego tak trudno zapisać się na termin szczepienia przeciw Covid-19?). Pytano o działalność klubów seniora w czasie pandemii – czy i kiedy zostanie wznowiona? Kluby zaczną działać gdy znikną obostrzenia i seniorzy będą mogli bezpiecznie uczestniczyć w zajęciach.
Spore zainteresowanie wzbudziła akcja Wydziału Polityki Społecznej tworzenia książki kucharskiej z okazji 70-lecia połączenia Bielska i Białej. czyli zbioru przepisów potraw regionalnych nadesłanych przez seniorów. Zainteresowane tą inicjatywą są nie tylko rodowite Bialanki i Bielszczanki, ale także te, które kilka dziesięcioleci temu przybyły do naszego miasta i przywiozły ze sobą potrawy z miejsc swojego urodzenia. Przecież Bielsko-Biała to swoisty ludnościowy patchwork i takie zebranie w jednej książce 70 potraw tradycyjnych i tych „zaadoptowanych” to ciekawa inicjatywa, a książka może stać się hitem wydawniczym. Więcej o konkursie piszemy poniżej.
Ciąg dalszy nastąpi
Zapytana przez nas o ciąg dalszy Elżbieta Rosińska powiedziała, że inicjatywa ta będzie kontynuowana (prawdopodobnie co dwa tygodnie) a ogłoszenia pojawią się na stronie Rady Seniorów Bielska-Białej i na profilach fejsbukowych Elżbiety Rosińskiej i Fundacji KoBBieTY. Z niecierpliwością czekamy na kontynuację tej jakże ważnej dla seniorów inicjatywy.
Krzysztof Kozik
Karta Seniora
Koperta Życia
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie