
Na dzisiejszej konferencji prasowej z udziałem Prezydenta Jarosława Klimaszewskiego, dotyczącej organizacji Dni Bielska-Białej zaprezentowano również oficjalne ciastko Bielska-Białej, które nosi nazwę "Karambba".
Szczegółowa receptura produktu owiana jest tajemnicą, ale wiadomo, że składa się z dwóch bez, kremu śmietanowego z ajerkoniakiem oraz konfitury z czarnego bzu. Kolor tej słodkości ma nawiązywać do nazwy miasta. W stworzenie tego produktu zaangażowany był Paweł Mieszała, jeden z najbardziej uznanych cukierników w kraju, właściciel poznańskiej cukierni Pawlova, medalista kulinarnych Mistrzostw Świata oraz przewodniczący jury wybierającego bielskie ciastko.
Ciastko niedługo pojawi się w bielskich cukierniach i kawiarniach, jednak aby móc je wykonywać i sprzedawać trzeba będzie uzyskać specjalny certyfikat w bielskiej szkole gastronomicznej. Firma, która uzyska go na rok czasu będzie musiała zobowiązać się, że będzie wykonywać ciastka zgodnie z recepturą, z naturalnych produktów.
Ciastko Karambba powstało dzięki zaangażowaniu nauczycieli i uczniów Zespołu Szkół Gastronomicznych i Handlowych, lecz droga do jego powstania była długa i podzielona na trzy etapy.
W pierwszym ogłoszono pierwszy konkurs na ciastko wśród uczniów szkoły ZSGIH, gdzie wybrano jeden produkt. W drugim etapie na zasadzie konkursu zmierzyły się bielskie cukiernie, mistrzowie cukiernictwa oraz zwycięskie ciastko ze szkoły gastronomicznej, jednak w tym etapie nie wybrano zwycięzcy. Stworzenie produktu, z uwzględnieniem inspiracji ciastkami biorącymi udział w konkursie, powierzono mistrzowi cukierniczemu Pawłowi Mieszale z Poznania, we współpracy z uczniami i nauczycielami bielskiego gastronoma.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czyli ciastko z Bielska-Białej stworzył gość z Poznania.
Moim zdanieniem bułka z pieczarkami to jest najbardziej kojarzone z Bielskiem i tym kierunku powinna iść promocja smakołyku z naszego miasta.
Bulka z pieczarkami....
Beza fuuu przeciez można było coś lepszego wymyślić a nie ubite białko, pewnie żółtka idą do czegoś dobrego i trzeba było resztę zagospodarować puknięcie się w łeb, to wolę bułkę z pieczarkami, promocja pod psem każdy z ciekawości spróbuje raz i sprzedaż siadnie pozdrawiam.
To wymyśl, a nue krytykuj
Moja mama mówi "Ty debilu" jak jej przeczytałam ???? jest miłośniczką bezy ????
Ciastko jest słabe, ani krem dobry, ani beza, proszę spróbować bezę w cukierni pana Drąg, jest to beza na miarę naszych czasów, mistrzostwo świata. Karrambe spróbowałam i znajomi, więcej jej nie kupimy i nie polecimy.
Szczerze to kupione na raz Ten kto zje ciastko na raz to go zemdli. Beza że słodkim kremem i niby dla przełamania jest coś ciało być Kwaśne Spodziewałam się cEgos więcej
Chybiony wybór. Beza twarda, niesmaczna, konfitury z czarnego bzu mającej przełamywać słodki smak może z pół płaskiej łyżeczki. Nie ma jak zjeść: na łyżeczkę/widelczyk zbyt twarde, jak spróbujesz ugryżć nadzienie wylewa się bokiem. Więcej nie kupię ani nie polecę. NIESTETY!
Miałam okazje spróbować tego „ cudu” i nie polecam!!! Jestem miłośniczka bezy w wszelkich wariacji z jej udziałem ale to ciastko jest po prostu niesmaczne i trochę wstyd ze właśnie takie coś ma promować nasze Bielsko!