
Przypomnijmy, że we wtorek 15 sierpnia w zakrystii kościoła św. Barbary w Mikuszowicach Krakowskich doszło do wybuchu gaśnicy śniegowej. Przez szkody wyrządzone w skutek eksplozji w świątyni nie odbywają się żadne uroczystości.
Jak informuje Diecezja Bielsko-Żywiecka, w momencie eksplozji w obiekcie nie przebywały żadne osoby. Co ważne, prąd w kościele był w tym czasie wyłączony. O zdarzeniu natychmiast powiadomiono służby, w tym diecezjalnego konserwatora zabytków.
Proboszcz parafii ks. Grzegorz Klaja potwierdził informacje nieoficjalnie uzyskane przez nas portal, informując, że gaśnica śniegowa, która wybuchła, miała homologację, a ostatni jej przegląd został przeprowadzony niecały tydzień wcześniej, a dokładniej 9 sierpnia.
Uszkodzeniu uległa zakrystia, zniszczona została rozdzielnia prądu. Eksplozja naruszyła szafy w zakrystii. Gaśnica przebiła strop zakrystii, zatrzymując się pod dachem kościoła - tłumaczy proboszcz Klaja.
W wyniku inspekcji Państwowa Straż Pożarna wydała zakaz użytkowania świątyni do momentu kiedy szkody wyrządzone przez wybuch zostaną naprawione, a nadzór budowlany ponownie dopuści obiekt do użytku. Do tego momentu msze i nabożeństwa będą odbywały się przy ołtarzu polowym Najświętszego Serca Pana Jezusa obok kościoła.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie