
Wczoraj przedłożono mi do podpisu zarządzenie, wskazujące z imienia i nazwiska osoby odpowiedzialne za pracę przy wyborach. Odmówiłem podpisania. Wysłałem za to do komisarza wyborczego obszerne pismo, wskazujące, że w dzisiejszych realiach nie da się zorganizować wyborów prezydenckich bez narażania zdrowia i życia Obywateli - informuje Krzysztof Klęczar.
Burmistrz wysłał pismo do komisarza wyborczego, w którym wskazuje, że w obecnych realiach nie da się zorganizować wyborów bez narażania zdrowia i życia mieszkańców.
Czuję się odpowiedzialny za "moich" Mieszkańców i "moich" Urzędników. Jako burmistrz nie przyłożę ręki do narażania ich na niebezpieczeństwo w imię chorych ambicji grupki ludzi. Bez względu na konsekwencje, jak mawiał prof. Bartoszewski, warto być przyzwoitym - informuje dalej Burmistrz Kęt.
Foto: Krzysztof Klęczar
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie