
Kolejne pracowite dni za ratownikami Beskidzkiej Grupy GOPR. Oprócz wyprawy do jaskini w Trzech Kopcach udzielali pomocy kilkukrotnie m.in. na Klimczoku, Jaworzynie, Czantorii, czy Markowych Szczawinach. Na Hali Buczynce lądował śmigłowiec LPR, który przetransportował dziecko po ataku epilepsji do szpitala w Katowicach. W piątek ratownicy pozostawali w gotowości po otrzymaniu informacji o zaginięciu trzyletniego dziecka. Kilkanaście minut po zgłoszeniu chłopiec został cały i zdrowy odnaleziony w rejonie Równicy. W poniedziałek wieczorem ratownicy ze stacji na Hali Miziowej udzielali pomocy kobiecie, która w wyniku wielogodzinnej wędrówki zasłabła na Beskidzie Krzyżowskim. Pozostałe interwencje to przede wszystkim urazy stawów skokowych i kolanowych u turystów spędzających ostatnie wakacyjne dni w Beskidach.
źródło i foto GOPR Beskidy
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie