
Już wcześniej awans na szczebel ekstraklasowy zagwarantowali sobie zawodnicy AZS UG Gdańsk, którzy całkowicie zdominowali zmagania w I lidze północnej. W całym sezonie, na jedną kolejkę przed końcem, nie przegrali żadnego spotkania, tylko raz podzielili się punktami z przeciwnikami. Dla akademików z Gdańska to powrót do elity po rocznym pobycie I-ligowym.
Historyczny awans stał się za to udziałem ekipy MKF Solne Miasto Wieliczka. W weekend miniony, rozstrzygającym o mistrzostwie I ligi południowej okazał się mecz wyjazdowy ze Stalą Mielec, wygrany przez lidera tabeli aż 10:3. Ani zespół z Komprachcic, ani z Rzeszowa, plasujące się za futsalistami z Wieliczki, dystansu punktowego nie zdoła już zniwelować. To, że MKF Solne Miasto będzie w sezonie 2016/2017 beniaminkiem Futsal Ekstraklasy jest w znacznej mierze zasługą domowej postawy drużyny, która zwyciężyła we wszystkich meczach w swojej hali, łącznie odnosząc dotąd 15 zwycięstw w 21 potyczkach. W Wieliczce gra się zatem ciężko, o czym zresztą przekonał się nie tak dawno bielski Rekord, remisując 1:1 u I-ligowca w rewanżu ćwierćfinału Halowego Pucharu Polski.
Wobec decyzji z minionego tygodnia rozgrywki Futsal Ekstraklasy liczyć będą ponownie 12 zespołów, choć wstępnie planowano zwiększyć stawkę do 14 drużyn. Na takie rozwiązanie nie przystały jednak wszystkie kluby uczestniczące obecnie w rywalizacji. Pewne jest również, że jednym ze spadkowiczów została już Gwiazda Ruda Śląska. Na drugim z miejsc zagrożonych plasuje się aktualnie AZS UŚ Katowice, ale ostatnie dwie kolejki mogą jeszcze w tej materii sporo zmienić. Gdyby dziś rozgrywki finiszowały w barażu z najlepszą drużyną z drugich miejsc I ligi zagrać musieliby zawodnicy Cleareksu Chorzów.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie