
To byłby już trzeci atak wilków w Beskidzie Śląskim, jednak nie potwierdzono jeszcze stuprocentowo, że jest to dzieło wilka, a nie np. zdziczałego psa.
Ludzie nie muszą obawiać się tych zwierząt, ponieważ schodzą one człowiekowi z drogi. Przypadki takich ataków zdarzają się niezmiernie rzadko.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wilki były zanim ludzie wdarli się do ich rewirów ... oczywiście najlepiej to wystrzelać wszystkie ! jaskiniowcy
Robota wilka potwierdzona przez służby
Tak to była robota wilka. Problem w tym iż nie wiadomo czy ten sam gdyż w okolicy są 3 wstachy. Do tego starego basiora zauważono tego samego dnia przede południem w miejscowości Górki Wielkiej jak miejscowy Gazda ogradzał nowe pastwisko dla owiec. Wilk został spłoszony chałasem podczas przepędu owiec jak przeskakiwał przez siatki udając się w zarośla w kerunku Górki Skoczów , gdzie był widziany przeze spacerowiczow
znacznie częściej odbija ludziom, i co ty na to ? wystrzelać czy izolować ???
coś ty taki wystraszony, wypłoszu jeden, a kleszcze cię jeszcze nie zjadły ?
Zobaczymy ile osób dotrze do domów zimową porą po II zmianie w zakładzie?
Ataki człowieka na człowieka też się zdarzają. Tu też jest wniosek prosty? Nigdy nie wiadomo kiedy któremuś coś odbije...
Fakt, że ataki na człowieka zdarzają się niezmiernie rzadko, ale się zdarzają... Wniosek jest prosty, ponieważ nigdy nie wiemy czy wilkowi coś nie odbije...
O boże wilk zapolował na stado nie chronionych owiec! To tak jakby napisać, że człowiek poszedł do sklepu i kupił owcze mięso. Przecież wilk jak zobaczy, że może sobie coś z łatwością upolować to nie będzie się uganiał za jeleniami w lesie.