Reklama

Transferowe „bomby” w Pruchnej

23/03/2017 08:44

Na finiszu kompletowania kadry na rundę wiosenną obecnego sezonu w „okręgówce” transferami zaskoczyli włodarze LKS-u "99 Pruchna, kontraktując zawodników z przeszłością I-ligową.

Choć we wrześniu skończy 41 lat, to może okazać się istotnym wzmocnieniem ekipy z Pruchnej. Mowa o Robercie Żbikowskim, w którego piłkarskim CV wiele jest klubów znaczącej rangi. Napastnik z Jastrzębia bronił m.in. barw tutejszego GKS-u, Przyszłości Rogów, Piasta Gliwice, Unii Racibórz, czy Pniówka Pawłowice Śląskie. Epizod beskidzki to natomiast występy w sezonie 2005/2006 w żywieckiej Koszarawie. W sezonie poprzednim, jak i w minionej rundzie Żbikowski grał z kolei w „okręgowym” Naprzodzie Zawada.

Znaną w województwie postacią jest także doświadczony Jacek Kosiba, który sporą część swojej kariery spędził w jastrzębskim GKS-ie. Tu też pomaga obecnie w pracy trenerowi III-ligowca Jarosławowi Skrobaczowi. Kosibie 40 „wiosen” już „stuknęło”, ale nie zamierza całkowicie rozstawać się z boiskiem. Szeregi Rymera Rybnik aktywny wciąż piłkarsko pomocnik zamienił zimą właśnie na Pruchną.

Mniej hitowo w tym gronie, choć solidnie pod względem jakości, przedstawia się pozyskanie przez LKS "99 Mariusza Adaszka. Obrońca był w ostatnim czasie filarem linii defensywnej Cukrownika Chybie. 37-latka niektórzy sympatycy futbolu w regionie kojarzą również z gry w... GKS-ie Jastrzębie, czy Odrze Wodzisław Śląski. Jako junior Adaszek występował w Beskidzie Skoczów, skąd na zbieranie piłkarskie doświadczenia przeniósł się do zabrzańskiej Sparty.

Wspomniany tercet ma stanowić solidne wsparcie dla całego zastępu młodzieży, jaki broni barw zespołu z Pruchnej. Dodatkowo rozwiązuje problem kilku kadrowych absencji związanych z poważnymi kontuzjami. Z gry na wiosnę wykluczeni są choćby Daniel Mencner i Sebastian Banot.

________________________
Robert Żbikowski, Jacek Kosiba, Mariusz Adaszek, transfery, LKS "99 Pruchna

Sportowe Beskidy
Fot. Łukasz Laskowski / Press Focus

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do