
W piątek po godzinie 14:00 do jednej ze starszych mieszkanek Bielska-Białej zadzwonił mężczyzna, który podał się za policjanta, informując ją, że prowadzone jest śledztwo w sprawie nieuczciwej kasjerki jednego z dużych banków, która rzekomo wypłacała klientom fałszywe pieniądze. Następnie rozmowę przejął rzekomy prokurator, który poprosił o przedyktowanie numerów seryjnych posiadanej przez seniorkę gotówki. Gdy kobieta to zrobiła, mężczyzna stwierdził, że większość z tych banknotów jest fałszywa i żeby przekazała je nieumundurowanemu policjantowi, który zaraz się u niej zjawi. Kobieta przekazała mu ponad 35 tysięcy złotych.
Śledztwo w tej sprawie prowadzą śledczy z Komisariatu Policji w Czechowicach-Dziedzicach.
Info: KMP BB
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Że też ludzie dają się jeszcze nabierać na takie telefony