
Czechowiczanki postanowiły wpaść w odwiedziny do znajomego 54-latka. Nie przyszły z pustymi rękami, przyniosły piwo. Mimo to wizyta nie spodobała się właścicielowi mieszkania. Kiedy grzecznie, ale stanowczo wypraszał je z mieszkania, młodsza z kobiet zaatakowała go, pobiła i okradła. Jej łupem padł portfel z pieniędzmi w kwocie ponad 250 złotych. W tym samym czasie starsza ze sprawczyń skradła z kuchni artykuły spożywcze. Mężczyzna zdołał wybiec z mieszkania, gdzie zamknął obie kobiety. Zanim jednak zdążył zaalarmować o zdarzeniu policjantów, sprawczynie „wyśliznęły się” przez okno. Nie uciekły daleko. Policjanci zatrzymali je chwilę później. Trafiły do policyjnego aresztu. 32-latka usłyszała zarzut rozboju, za co może jej grozić nawet do 12 lat za kratami. Jej starsza koleżanka odpowie natomiast za kradzież, za co może spędzić w więzieniu najbliższe 5 lat.
źródło KMP Bielsko Biała
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przychodza dwie napalone a facet nie chce bzykac. To nic dziwnego ze sie wkurzyly.