
Do zdarzenia doszło w niedzielę w nocy w czasie festynu, który odbywał się w Porąbce. Uzbrojony w maczetę młody mężczyzna zaatakował biesiadników. Groził kobiecie i mężczyźnie śmiercią, wymachując w ich kierunku niebezpiecznym narzędziem. Pracownicy ochrony zdołali obezwładnić awanturnika. Na miejsce wezwano policjantów z Kobiernic. Sprawca nie dawał jednak za wygraną, a widok mundurowych tylko spotęgował jego agresję. Szarpał się i wyrywał. Usiłował uderzyć i kopnąć stróżów prawa. Jednego z nich opluł w twarz. Obezwładniono go i zakuto w kajdanki. Dzisiaj, po nocy spędzonej w policyjnej celi, usłyszał zarzuty. W przeszłości był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu oraz kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. O jego dalszym losie rozstrzygnie teraz prokurator i sąd, gdzie skierowano już wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
zamykać takich od razu