
W sobotę 22 stycznia, do jednej z miejscowości w gminie Strumień została wezwana policja. Powodem interwencji był fakt, że mieszkający tam 46-latek nie chce wpuścić na teren posesji swojej matki i siostry. Gdy kobiety weszły na posesję policja odjechała, ale zaraz została wezwana ponownie. Okazało się, że mężczyzna zaatakował swojego szwagra, który przyjechał zaniepokojony przedłużającą się nieobecnością teściowej. W domu doszło do szarpaniny pomiędzy mężczyznami.
46-latek nie chciał zastosować się do poleceń przybyłych ponownie funkcjonariuszy i był bardzo pobudzony, w pewnym momencie zamachnął się w stronę jednego z nich trzymanym w ręce workiem pełnym odłamków szkła. Policjant zablokował uderzenie ręką, która została zraniona ostrymi odłamkami. 46-latek zaczął szarpać się z mundurowymi, którzy w końcu zdołali go obezwładnić. Rannemu policjantowi udzielono pomocy medycznej.
Mężczyźnie postawiono zarzuty gróźb, czynnej napaści na mundurowego, naruszenia nietykalności cielesnej oraz wywierania przemocą i groźbą wpływu na policyjne czynności, za które grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Foto: KPP w Cieszynie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie