Piłkarze rezerw poszli w ślady pierwszego zespołu i również zainkasowali w ten weekend trzy punkty.
Rezerwy Podbeskidzia kontynuują świetną wiosenną passę. W czterech do tej pory rozegranych spotkaniach "dwójka" zainkasowała na swoje konto 10 punktów i na ten moment zajmuje 4 miejsce w czwartoligowej tabeli. Dziś w pokonanym polu pozostawili zespół Spójni Landek, na dobrą sprawę kontrolując przebieg niemal całego spotkania. Górale na prowadzenie wyszli w 25 minucie za sprawą Łukasza Zakrzewskiego, który głową wpakował piłkę do siatki, ale już wcześniej stworzyli sobie kilka bardzo dobrych okazji do otwarcia wyniku - sam Zbigniew Wojciechowski miał dwie bardzo dobre okazje, jednak raz Spójnię uratowała poprzeczka, a raz świetnie interweniujący bramkarz. Pod koniec pierwszej części niezłą okazję na podwyższenie prowadzenia miał jeszcze Kacper Kostorz, jednak minimalnie chybił. Kolejne bramki padały już w drugiej części. Pewne zwycięstwo udokumentowali Kostorz oraz Jozef Dolny - obaj zamykając akcje Podbeskidzia w sytuacjach "sam na sam".
TS Podbeskidzie II Bielsko-Biała - Spójnia Landek 3:0 (1:0)
Komentarze opinie