
Do zdarzenia doszło w czwartek 13 kwietnia w pociągu jadącym z Bielska-Białej do stacji Kraków Główny. Mężczyzna, wykorzystując nieuwagę kierownika pociągu, ukradł znajdujące się w pomieszczeniu służbowym sprzęty. Jego łupem padł telefon służbowy oraz router służący do rozdzielania i przesyłania sygnału internetowego. Gdy kierownik zauważył zniknięcie przedmiotów od razu zgłosił kradzież komendantowi Straży Ochrony Kolei w Krakowie, a na miejsce natychmiast skierowano funkcjonariuszy SOK.
Dzięki temu, że kierownik pociągu zapamiętał wygląd złodzieja, sokiści schwytali go zanim jeszcze ten zdążył wysiąść z pociągu. Zaskoczonego zatrzymaniem 47-latka, który wciąż posiadał przy sobie skradzione przedmioty i przyznał się do winy, przekazano w ręce Policji. Mężczyźnie postawiono zarzut kradzieży, za który grozi mu do 5 lat więzienia.
Foto: SOK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie