Słynna żywa szopka w Strumieniu to już niestety historia. Brak właściwego zaplecza weterynaryjnego oraz niemożliwość zapewnienia bezpieczeństwa pożarowego to główne przyczyny, które zadecydowały o zaprzestaniu dalszego prowadzenia tego bożonarodzeniowego przedsięwzięcia.
Komentarze opinie