Reklama

Marne pocieszenie

24/04/2016 21:18

Futsalowy klasyk bielski Rekord rozstrzygnął na swoją korzyść w dobrym stylu. Marne to pocieszenie wobec zakończenia fazy zasadniczej na trzecim miejscu.

Aby w ostatniej fazie rozgrywek walczyć o realizację przedsezonowego celu – walczyć o mistrzostwo – podopieczni Andrzeja Szłapy musieli wygrać dzisiaj w Chorzowie z Cleareksem. Ponadto Pogoń ’04 Szczecin swojego meczu wygrać nie mogła.

Podstawowy warunek „biało-zieloni” spełnili demolując rywala w pierwszej połowie. Worek z bramkami otworzył Michał Marek, który w 8. minucie wykończył indywidualną akcję Douglasa. Przed upływem pierwszego kwadransa gry było 0:3. Najpierw nie do obrony uderzył Wojciech Łysoń (w dalszej fazie meczu złamał nogę), następnie Łukasz Biel, Marek i Douglas rozklepali defensywę Cleareksu, na listę strzelców wpisał się Brazylijczyk. Nie zamierzali z tonu spuszczać „rekordziści” i poszli za ciosem. Jan Janovsky wypatrzył w polu karnym Pawła Machurę, ten wykorzystał podanie z narożnika. Po rzucie rożnym Damiana Purolczaka pokonał także Roman Vakhula. Premierową odsłonę zwieńczyło trafienie Pawła Budniaka. Były zawodnik Rekordu zdobył, jak się później okazało, honorowego gola dla gospodarzy.

Po zmianie stron przyjezdni nieco spuścili z tonu, tempa nie musieli forsować. Wpływ na ich postawę być może miały także wieści ze Szczecina, gdzie Pogoń prowadził z AZS-em Katowice 1:0. Ostatecznie wygrała z „akademikami” 2:1, co oznacza, że „rekordziści” w play-offach powalczą „tylko” o brązowe medale. Wracając do meczu w Chorzowie. Jego wynik ustalił w 29. minucie potężnym uderzeniem Vakhula.

Clearex Chorzów – Rekord Bielsko-Biała 1:6 (1:5)
0:1 Marek (8′)
0:2 Łysoń (13′)
0:3 Douglas (13′)
0:4 Machura (13′)
0:5 Vakhula(13′)
1:5 Budniak (19′)
1:6 Vakhula(29′)

Rekord: Nawrat (Kałuża) – Janovsky, Machura, Łysoń, Polasek, Vakhula, Douglas, Biel, Marek, Szymura, Popławski, Kmiecik, Borowicz
Trener: Szłapa

Foto: Paweł Mruczek/bts.rekord

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do