Reklama

Katowice Airport w gotowości operacyjnej. Co po 9 maja? FOTO

BBFAN.PL

02/05/2020 05:24

Aktualnie do 9 maja trwa wprowadzony od 15 marca zakaz wykonywania lotów pasażerskich. Przewoźnicy czekają na informację czy zakaz zostanie wydłużony, czy loty zostaną wznowione choćby częściowo. Na terenie lotniska Katowice Pyrzowice pracuje około 4 tys osób, które czekają na wiadomości w tej sprawie.

Jak informuje Artur Tomasik, prezes Zarządu GTL SA pomimo zakazu lotów port lotniczy w Pyrzowicach utrzymuje cały czas zdolności operacyjne. Wynika to z faktu, że zakaz lotów nie obejmuje m.in. rejsów cargo oraz tych, które są związane np. z przebazowaniami samolotów na przeglądy techniczne. W Katowice Airport cały czas realizowane są regularne rejsy towarowe na czterech kierunkach, więc terminal cargo pracuje siedem dni w tygodniu, praktycznie bez przerw. Funkcjonuje także baza techniczna do obsługi samolotów.

Port lotniczy w Pyrzowicach w obecnej sytuacji odcięty jest od najważniejszych źródeł przychodu, a koszt utrzymywania zdolności operacyjnej i przyjmowania ruchu towarowego, w tym asortymentu medycznego do walki z epidemią koronawirusa oraz technicznej obsługi samolotów wynoszą kilkaset tysięcy w ciągu doby.

Szacuje się, że na Starym Kontynencie uziemionych jest obecnie około 75% samolotów z flot europejskich przewoźników. W Katowice Airport parkują aktualnie 23 samoloty, głównie z rodziny Boeing 737 i Airbus A320, które należą do naszych największych kontrahentów. Wśród nich są również statki powietrzne, które przyleciały na przeglądy do pyrzowickiej bazy technicznej firmy Linetech Aircraft Maintenance. Na płycie postojowej cargo zarezerwowaliśmy 4 stanowiska dla regularnych rejsów towarowych, które cały czas są realizowane. Kilka stanowisk postojowych mamy przygotowanych dla rejsów ad hoc. – podkreśla Prezes Artur Tomasik.

W 2019 roku z połączeń lotniska w Pyrzowicach skorzystało 4,84 miliona pasażerów. Jest jednym z ogólnopolskich liderów przewozów czarterowych i cargo. W 2020 roku, w związku z epidemią koronawirusa, szacuje się że obsłuży o ponad połowę mniej pasażerów niż w roku ubiegłym.