
Transfer Łukasza Kisiały ze skoczowskiego IV-ligowca do lidera bielskiej A-klasy Czarnych Jaworze dokonał się niedawno. Powodem zmiany klubu były przede wszystkim względy zawodowe, o czym poinformował nas trener Beskidu Mirosław Szymura. - Przychodzi taki moment, kiedy pojawiają się problemy przy pogodzeniu pracy z treningami. Pojawił się pomysł, żeby Łukasz zmienił klub i miejsce gry na takie, które nie będzie takie problemowe. Później okazało się, że w pracy się poukładało i z treningami aż takich problemów by nie było, ale machina już ruszyła. Kisiała zaczął treningi z Czarnymi, spodobał się co mnie absolutnie nie dziwi i może być pewnym punktem jeżeli chodzi o walkę w "okręgówce", na którą powoli jaworzanie mogą się już szykować. - mówił szkoleniowiec.
33-letni pomocnik w Beskidzie grał od 2014 roku. Był niezwykle ceniony przez kolegów z zespołu i trenera, czego sam zainteresowany nie krył w rozmowie. - Jest to niezwykle sympatyczny chłopak. Do tego jest bardzo pracowitym zawodnikiem, więc każdemu trenerowi życzyć takich graczy. Bardzo mu kibicuję i trzymam za niego kciuki. - powiedział Szymura.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie