
Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania doszło do poważnych zamieszek, które rozpoczęły się od zajęcia sektora zajmowanego przez kibiców Podbeskidzia tzw młyna przez około 100-osobową grupę fanów BKS Stal. Według doniesień medialnych, miały miejsce również przepychanki między kibicami Podbeskidzia i Rekordu.
Większość kibiców obecnych na stadionie była zbulwersowana zachowaniem chuliganów oraz działaniami służb porządkowych, które nie stanęły na wysokości zadania. Według nieoficjalnych informacji, organizatorzy meczu mieli być wcześniej ostrzegani przez policję o możliwości pojawienia się na stadionie grupy kibiców BKS Stal.
Kibice BKS opuścili stadion tuż przed rozpoczęciem meczu. Wśród nich znajdował się radny miejski, Maksymilian Pryga, którzy pełni funkcję przewodniczącego klubu KWW Jarosława Klimaszewskiego
W związku z zaistniałą sytuacją, prezydent Bielska-Białej, Jarosław Klimaszewski, wydał oświadczenie, w którym zażądał natychmiastowej rezygnacji Maksymiliana Prygi z funkcji przewodniczącego klubu radnych.
Oświadczenie prezydenta Jarosława Klimaszewskiego
Z ogromnym zażenowaniem i smutkiem odbieram wydarzenia, które miały miejsce
w niedzielę 6 października na Stadionie Miejskim w Bielsku-Białej podczas derbowego meczu
Podbeskidzia z Rekordem. Ekscesy do jakich doszło na trybunach, sprowokowane przez
kibiców Bialskiego Klubu Sportowego, to nie tylko pogwałcenie dobrych obyczajów
i zbeszczeszczenie ducha sportu. To zwyczajne chuligaństwo, które wymaga stanowczego
potępienia.
Przyszedłem wczoraj na Stadion Miejski, tak jak kilka tysięcy prawdziwych
sympatyków sportu, mając nadzieję, że derbowy pojedynek dwóch bielskich drużyn będzie
prawdziwym piłkarskim świętem. Niestety grupa pseudokibiców zakłóciła to ważne sportowe
wydarzenie i sprowadziła je do poziomu zwykłej bijatyki.
Sytuacja jest tym bardziej bulwersująca i przykra dla mnie osobiście, że w grupie
mieniącej się kibicami BKS-u był przewodniczący mojego klubu radnych w Radzie Miejskiej
Bielska-Białej – Maksymilian Pryga.
Chciałem z całą mocą stwierdzić, że nie było, nie ma i nie będzie mojej zgody na takie
zachowania, zwłaszcza jeśli chodzi o osoby z mojego otoczenia. Dlatego oczekuję od radnego
Prygi publicznych przeprosin i natychmiastowej rezygnacji z funkcji przewodniczącego
mojego klubu radnych.
Stadiony piłkarskie powinny być wolne od przemocy i agresywnych zachowań.
Należy zrobić wszystko co możliwe, by były to miejsca bezpieczne i przyjazne dla
prawdziwych fanów sportu. Nie uda się tego zrobić dopóki z jeszcze większą mocą niż
dotychczas nie będziemy piętnować bandytów, uważających się za kibiców.
Wszystkich, którzy stali się wczoraj mimowolnymi świadkami ekscesów na Stadionie
Miejskim przepraszam i zapewniam, że bielski samorząd podejmie wszelkie możliwe działania,
by na żadnym sportowym obiekcie w naszym mieście więcej do takich sytuacji nie doszło.
Prezydent Bielska-Białej
Jarosław Klimaszewski
Foto: platforma X/Fundali Goal.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie