Aż trzy osoby trafiły w ostatnich dniach do szpitala z objawami zatrucia tlenkiem węgla. Dzisiaj nad ranem do szpitala wojewódzkiego przewieziono 19-latka, który zasłabł w czasie kąpieli. Okoliczności tych zdarzeń badają bielscy policjanci.
Do pierwszego ze zdarzeń doszło w miniony piątek (24.02) w Bielsku-Białej na ul. Mickiewicza, gdzie 48-letnia kobieta w wyniku cofnięcia się spalin z przewodu kominowego, uległa podtruciu tlenkiem węgla. Wczoraj (26.02.) w mieszkaniu na bielskiej ul. 11-go Listopada, w czasie pobytu w łazience przytomność straciła 66-letnia kobieta. Dzisiaj około 6.00 na skutek zatrucia tlenkiem węgla do szpitala trafił 19-latek. Na szczęście życiu poszkodowanych nie zagraża już niebezpieczeństwo.
Wezwani na miejsce strażacy dokonali pomiarów stężenia tlenku węgla w mieszkaniach. Okazało się, że źródłem emisji czadu były najprawdopodobniej piecyki gazowe zamontowane w łazience. Okoliczności, w jakich doszło do tych zdarzeń wyjaśniają policjanci oraz biegły.
Komentarze opinie