Reklama

Było sobie drzewo

Kurier.BB
02/01/2022 09:58

Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że zieleń pod każdą postacią jest bardzo ważnym elementem krajobrazu miejskiego, zarówno pod względem estetycznym jak i biologicznym. Tereny zielone, szczególnie te porośnięte drzewami, które w znacznym stopniu mają wpływ na czystość powietrza w mieście, są bardzo pożądane i powinny być objęte szczególną ochroną. Niestety ciągły rozwój infrastruktury miejskiej często koliduje z istniejącymi terenami zielonymi.


W naszym mieście również borykamy się z tym problemem. W ostatnich latach prowadzone były bardzo duże inwestycje drogowe przy ulicy Krakowskiej, Cieszyńskiej, Żywieckiej, jak również inne, które wymagały wycinki wielu drzew przydrożnych i rosnących w parkach miejskich. Powołany, na wniosek Niezależnych.BB, Ogrodnik Miejski stanął przed trudnym zadaniem ograniczenia do minimum wycinek drzew i  ich pielęgnacji oraz zapewnienia prawidłowych warunków ich wegetacji w pobliżu powstających inwestycji. W wielu miejscach udało się ograniczyć planowane wycinki. Mieszkańcy również reagują bardzo szybko, czego przykładem może być rezygnacja z pierwotnej lokalizacji parkingu przy Lasku Bathelta w Aleksandrowicach. 
Trzeba jednak zauważyć, że decyzje o wstrzymaniu wycinki w niektórych miejscach wydają się nie do końca racjonalne. Takim przykładem jest łącznik ulicy Pocztowej z przedszkolem nr 31. Wstrzymanie przez służby Wojewody wycinki jednego (moim zdaniem mało atrakcyjnego) drzewa spowodowało brak możliwości poszerzenia jezdni w bardzo wąskim jej odcinku. Przebudowa ta miała na celu poprawę bezpieczeństwa korzystających z przedszkola, szkoły i domu dziecka zlokalizowanych przy tym łączniku.
Niestety są też miejsca w naszym mieście, gdzie mieszkańcy z różnych powodów sami wydają wyroki na drzewa, powodując ich obumieranie i w następstwie wycinkę. Przy jednej z ulic w Mikuszowicach Śląskich rosła dorodna wieloletnia lipa. Z powodu braku zgody na jej usunięcie, została najpierw doprowadzona do uschnięcia, a w końcowym efekcie została ścięta. Czy jest więcej takich działań na terenie miasta – nie wiadomo, ale trzeba przyglądać się gwałtownym „chorobom” drzew.
Jednym z działań mających na celu zniwelowanie strat w drzewostanie miejskim są tzw. nasadzenia kompensacyjne. W związku z powyższym, Niezależni.BB wystąpili z interpelacją do Prezydenta Miasta o zwiększenie tego typu działań. Proponujemy znalezienie dodatkowych terenów na nasadzenia drzew tworzących małe zagajniki lub uzupełniających krajobraz przy nowo powstałych lub wyremontowanych ulicach. Przy dzisiejszych technologiach sadzenia wykorzystuje się drzewa już dojrzałe, o mocno rozwiniętych pniach i koronach, co poważnie skraca okres do osiągnięcia pełnych korzyści dla środowiska.
Mamy nadzieję, że wszelkie działania podejmowane teraz przyniosą duże korzyści dla mieszkańców w przyszłości, a nasze miasto pozostanie zawsze „zielone”. 

Jerzy Bauer - radny Niezależnych.BB
 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Jabek - niezalogowany 2022-01-07 19:00:24

    Zastanawiam się co robili Radni gdy międzynarodowa droga szybkiego ruchu do Żywca przecięła miasto? Nie było miejsca poza miastem? Gdzie byli Radni kiedy 3 km ponad stuletniej alei kasztanów wzdłuż Cieszyńskiej poszło na opał? Po co droga szybkiego ruchu przez centrum wsi Wapienica? Pół godziny korka w dni robocze to nie powód aby zniszczyć takie drzewa.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do