Reklama

Bielsko: Wynik podobny, przebieg inny

09/04/2016 10:38

 

W czwartek bielski Rekord pokonał zespół Luxol St. Andrews 4:3. Wczoraj wygrał z mistrzem Malty 5:3.

 

 

 

 


W pierwszy test-meczu po premierowej odsłonie Maltańczycy prowadzili zasłużenie 2:0. W rewanżu rolę się odwróciły. W początkowej fazie pojedynku „rekordziści” nie potrafili znaleźć sposobu na grającego wysokim pressingiem rywala, ale co się odwlecze… W 17. minucie Wojciech Łysoń z bliska wykończył podanie Douglasa. Chwilę później na listę strzelców potężnym wolejem wpisał się Radek Polasek. Trzeciego gola mógł zdobyć Artur Popławski, ale nie wykorzystał w końcówce przedłużanego rzutu karnego. Warto dodać, iż przy wyniku 0:0 Jan Janovsky przymierzył w poprzeczkę, a Paweł Machura w słupek. Przyjezdni zanim stracili gole, mogli otworzyć wynik rywalizacji. Zvezdan Vukovićostemplował słupek, dwukrotnie zza pola karnego groźnie uderzał William Barbosa, dwukrotnie świetnymi interwencjami popisał się Michał Kałuża.

Podwoili bramkowy dorobek gospodarze w pierwszej fazie drugiej odsłony, którą otworzyło potężne, jednak niecelne uderzenie Janovskiego. Większą precyzją wykazał się Łysoń, następnie Douglas. Czwarty gol był efektem oblężenia „świątyni” gości. Strzelali kolejno Popławski, Łysoń (w słupek), wreszcie wspomniany Brazylijczyk. Moment dekoncentracji oraz nieporozumienie pomiędzy Machurą a Polaskiem wykorzystali niebawem goście, konkretnie Carl Azzopardi, który z bliska pokonał Kałużę. W 31. minucie kibice oglądali najładniejszą akcję dzisiejszego pojedynku. Po trzech szybkich podaniach piłka dotarła do Łukasza Biela, ten skierował ją do celu obok bezradnego golkipera. Przy wyniku 5:1 „biało-zieloni” nieco spuścili z tonu, co wykorzystali podopieczni Frane Despotovicia, zdołali bowiem zmniejszyć rozmiary porażki. Paweł Szczepańczykskapitulował dwukrotnie.

Rekord Bielsko-Biała – Luxol St. Andrews 5:3 (2:0)
1:0 Łysoń (17′)
2:0 Polasek (19′)
3:0 Łysoń (26′)
4:0 Douglas (27′)
4:1 Azzopardi (28′)
5:1 Biel (31′)
5:2 Zammit (31′)
5:3 Barbosa (38′)

Rekord: Kałuża (Szczepańczyk) – Janovsky, Machura, Szymura, Polasek, Vahhula, Popławski, Łysoń, Kmiecik, Biel, Borowicz, Cichy
Trener: Szłapa



Foto: Paweł Mruczek

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do