Reklama

Bielsko: Odetchnęli z ulgą

14/02/2016 20:49

 

Po dwóch porażkach z rzędu, w lidze i pucharze, bez zwycięstwa w meczu u punkty tym roku, do pojedynku z Red Dragons Pniewy przystąpił bielski Rekord. Z zamiarem oczywistym…

 

 

 

 

 


„Biało-zieloni” potrzebowali trochę czasu, aby wejść w mecz i uzyskać przewagę w ofensywie. Goście z Pniew z przyczyn oczywistych – na wyjazdach zdołali do tej pory wywalczyć tylko punkt – nie zamierzali iść na wymianę ciosów, ale Bartłomiej Nawrat w kilku sytuacjach, przede wszystkim w pierwszej fazie pojedynku, mógł się wykazać. Raz w sukurs, po strzale Adriana Skrzypka, przyszedł mu słupek. Po drugiej stronie boiska próbowali zaskoczyć golkipera „Czerwonych Diabłów” uderzeniami z dystansu Wojciech Łysoń, Jan Janovsky i Piotr Szymura. Gdy wydawało się, że gospodarze złapali właściwy rytm, wynik rywalizacji otworzyli przyjezdni. Bramkową akcję rozpoczął i zakończył Łukasz Frajtag. Grający szkoleniowiec zespołu z Pniew skierował futbolówkę do pustej bramki. Rekord dążył do wyrównania i dopiął swego tuż przed przerwą. Rzut karny mocnym uderzeniem w środek bramki na gola zamienił Artur Popławski. Michał Roj faulował w tej sytuacji Radka Polaska.

Drugą odsłonę otworzyła akcja Douglasa. Brazylijczyk wyłuskał piłkę, minął linię środkową, a następnie potężnie uderzył z dużego palca. Futbolówka zatrzepotała w siatce. Jego wyczyn próbował powtórzyć Frajtag, ale Nawrat był na posterunku. Przyjezdnym nie udało się doprowadzić do wyrównania, a gospodarze odskoczyli ponownie. Michał Marekwykończył płaskim strzałem podanie Douglasa. Maciej Foltyn nie zdążył z interwencją. „Rekordziści” po tym trafieniu mogli grać spokojniej, „Smoki” szukały kontaktu. Niezłą okazję zmarnował Patryk Hoły, który przymierzył obok słupka. Gra z lotnym bramkarzem w wykonaniu gości nie przełożyła się na kolejne sytuacje. Tym samym Rekord wygrał pierwszy ligowy mecz w tym roku, przełamując złą serię.

Rekord Bielsko-Biała – Red Dragons Pniewy 3:1 (1:1)
0:1 Frajtag (13′)
1:1 Popławski (19′, z rzutu karnego)
2:1 Douglas (23′)
3:1 Marek (31′)

Rekord: Nawrat – Janovsky, Szymura, Popławski, Polasek, Vakhula, Douglas, Łysoń, Marek, Mentel
Trener: Szłapa

Foto: Paweł Mruczek/bts.rekord

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do