Do Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej trafił akt oskarżenia przeciwko sześciu osobom, w związku z katastrofą budowlaną w Szczyrku, w której 4 grudnia 2019 roku zginęło osiem osób.

Jak poinformowała Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej, skierowano akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej, kończąc w ten sposób postępowanie przygotowawcze prowadzone w sprawie katastrofy budowlanej w Szczyrku, do której doszło 4 grudnia 2019 roku. W sprawie oskarżono sześć osób, z czego trzy usłyszały zarzuty już w grudniu 2019 roku. Wobec tych trzech osób, które przewierciły gazociąg, zarzuty dotyczą realizacji inwestycji polegającej na budowie podziemnego kabla energetycznego prowadzącego do nowo powstających budynków przy ulicy Myśliwskiej. Grozi im kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.

Jak poinformowała prokuratura prace odbywały się przy użyciu metody wiertniczej, co było niezgodne z pozwoleniami wydanymi w ramach tej inwestycji, które dopuszczały jedynie metodę wykopu otwartego. Ponadto działania miały rozpocząć się po poinformowaniu Polskiej Spółki Gazowniczej, w obecności oraz pod nadzorem jej przedstawiciela, do czego wykonawca się nie zastosował. Prace przy użyciu wiertnicy były prowadzone bez wcześniejszego ustalenia położenia sieci gazowej i nie zostały przerwane nawet gdy doszło do uszkodzenia wodociągu, co wskazywało na kolizyjne ułożenie uzbrojenia na tym terenie.

W efekcie prac doszło do przewiercenia gazociągu i przedostanie się w gruncie pod budynek znajdujący się przy ulicy Leszczynowej, gdzie doszło do ich nagromadzenia, a w efekcie do wybuchu, zawalenia się budynku oraz pożaru. Jak informuje Prokuratura, od momentu przewiercenia gazociągu do wybuchu minęło 7 minut.

W katastrofie zginęło osiem osób, które znajdowały się w czasie wybuchu w budynku. Ponadto, jak poinformowała Prokuratora, doszło do narażenia zdrowia i życia 19 innych osób, spośród których jedna doznała obrażeń ciała. W wyniku wybuchu doszło do uszkodzeń siedmiu okolicznych budynków i pięciu samochodów.

Trzy pozostałe osoby usłyszały zarzuty związane z realizacją rozbudowy sieci gazowej z przyłączem do nowo powstających obiektów. Ta część inwestycji była realizowana przy pomocy tzw. kreta, czyli metodą przecisku. Również w tym przypadku użyta metoda była niezgodna z wydanymi pozwoleniami. Inwestorzy podrobili jedenaście dokumentów i przedstawili je jako autentyczne podczas odbioru technicznego gazociągu, co doprowadziło do nieuprawnionego napełnienia gazociągu paliwem płynnym. Ponieważ gazociąg znajdował się w innym miejscu i na innej głębokości niż zostało przedstawione na mapie, efektem tych działań było nieumyślne doprowadzenie do katastrofy budowlanej będącej wynikiem przewiercenia tego gazociągu. Śmierć ośmiu osób, narażenie życia i zdrowia 19 osób, oraz uszkodzenie mienia także zostały przypisane inwestorom w akcie oskarżenia. Usłyszeli również zarzut podżegania do składania fałszywych zeznań jednego ze świadków. Grozi im kara pozbawienia wolności na okres od 6 miesięcy do 8 lat.

Oskarżeni nie przyznali się do postawionych im zarzutów. Jak informuje Prokuratora, jedna oskarżona przyznała się do fałszowania dokumentów i posługiwanie się nimi, a dwóch z inwestorów przyznało się do podżegania do składania fałszywych zeznań. Wobec wszystkich podejrzanych stosowane są środki zapobiegawcze, natomiast wobec Romana D., właściciela firmy zlecającej przewiert przedłużono areszt tymczasowy, do 12 czerwca br., z możliwością jego dalszego wydłużenia.

Bielska Prokuratura Okręgowa dokonała również wyceny szkód materialnych, do których doszło w skutek wybuchu. W przypadku budynku głównego, który został zniszczony w katastrofie, wyceniono szkody na ponad 1 mln zł. Uszkodzenia okolicznych budynków oszacowano na kwotę ponad 100 tys. zł, a samochodów na kwotę ponad 20 tys. zł.