
Bielscy policjanci otrzymali w piątek wieczorem wezwanie do jednego z supermarketów przy ulicy Partyzantów. Personel sklepu zawiadomił policję o zatrzymaniu mężczyzny, który dzień wcześniej dopuścił się kradzieży markowego alkoholu. Pracownicy monitoringu rozpoznali i ujęli młodego mężczyznę, który w czwartek, podczas dwóch wizyt w sklepie, zdołał ukraść alkohol o łącznej wartości ponad 1700 zł.
Policjanci przybyli na miejsce zabezpieczyli nagrania z monitoringu, na których widać kradzieże, a 20-letni mieszkaniec Bielska-Białej trafił do aresztu. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, za które grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Bielszczanin będzie musiał również zapłacić za alkohol, który ukradł.
Info i foto: KMP BB
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ciekawe czy matka się cieszy ze syna wychowała na nieroba i zlodzieja