
W Bielsku-Białej przeprowadzono wspólną akcję policjantów zwalczających przestępczość samochodową z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, policjantów z bielskiej komendy miejskiej oraz straży granicznej. Razem z funkcjonariuszami z placówki w Hrebennem skontrolowano miejsca, które mogły mieć związek z przestępczością samochodową, również taką o charakterze transgranicznym.
Wspólne działania prowadzone były na terenie Bielska-Białej. Policjanci i funkcjonariusze straży granicznej zwrócili szczególną uwagę na te miejsca, w których mogły być składowane kradzione części samochodowe. Sprawdzenia te były poprzedzone wieloma ustaleniami, które zaprowadziły mundurowych do tak zwanych „dziupli” samochodowych. Funkcjonariusze odnaleźli i zabezpieczyli 264 podzespoły, które pochodziły z samochodów skradzionych na terenie Unii Europejskiej. W głównej mierze wśród odzyskanych części znalazły się silniki, skrzynie biegów oraz elementy karoserii. Części te przeznaczone były do sprzedaży, a ich wartość oszacowano na około 2 miliony złotych - informuje Policja.
Śledczy z Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej prowadzą teraz śledztwo, które ma wyjaśnić w jakich okolicznościach części trafiły do Polski.
Przypominamy, że za handel przedmiotami pochodzącymi z kradzieży grozi 5 lat więzienia. Jednocześnie przestrzegamy przed kupowaniem samochodowych części po „okazyjnych” cenach i z niesprawdzonych źródeł. Paserstwo, również to nieumyślne, podlega odpowiedzialności karnej - informuje Policja.
Info i foto: Policja Śląska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie