Wybuch domu w Szczyrku. Pod gruzami znaleziono 8 ciał

godz.16.00

Akcja ratownicza w Szczyrku została zakończona. W wyniku katastrofy zginęło 8 osób, w tym czwórka dzieci.
 

Prawdopodobną przyczyną wybuchu było uszkodzenie gazociągu przez prace wykonywane na zlecenie firmy Aqua System. Roboty nie dotyczyły systemu gazownictwa i nie były nadzorowane przez specjalistów gazownictwa - informuje Polska Spółka Gazowa.

Polska Spółka Gazowa informuje również, że pogotowie gazowe dotarło na miejsce bardzo szybko i natychmiast odcięło dopływ gazu.

PSG w celu wyjaśnienia przyczyn katastrofy powołało specjalną komisję.

Śledztwo w sprawie katastrofy będzie prowadzone pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej w przedmiocie zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach.

godz.11.30

Służby ratownicze poinformowały o odnalezieniu ciał dwójki dzieci. Tym samym bilans ofiar wzrósł do 8 osób. Wiele wskazuje na to że są to wszystkie ofiary tragedii. Jednak akcja jest prowadzona nadal aby przeszukać całe gruzowisko.

godz.9.00

Tuż po godzinie 9.00 wydobyto ciało 6 ofiary spod gruzowiska w Szczyrku. Odnaleziono już ciała czwórki dorosłych i dwójki dzieci.

godz.8.00

Tuż po godzinie 8.00 Wojewoda Śląski Jarosław Wieczorek poinformował o odnalezieniu kolejnego ciała dziecka.

---

Wczoraj o godzinie 18.26 straż pożarna otrzymała zgłoszenie o wybuchy w trzykondygnacyjnym budynku na ulicy Leszczynowej w Szczyrku. O godzinie 1.30 ratownicy odnaleźli 2 ciała. Następnie o godzinie 4.30 kolejne dwa. Są to ciała trzech dorosłych osób i dziecka.

Według wstępnych informacji przyczyną zawalenia budynku był wybuch gazu spowodowany uszkodzeniem przebiegającego tam gazociągu przez ekipę budowlaną. Miejsce jest przeszukiwane przez specjalną grupę poszukiwawczo-ratowniczą, która dotarła na miejsce z Jastrzębia-Zdroju wraz z psami wyszkolonymi do poszukiwania ludzi pod gruzami, jednak ze względu na wysoką temperaturę nie można ich nadal użyć w akcji. W czasie nocnej akcji ranny został jeden ze strażaków biorących w niej udział. Mężczyzna poślizgnął się i spadł z wysokości 3 metrów i doznał urazu nogi. Został przewieziony do szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Na miejsce w ramach wsparcia skierowano kadetów szkół pożarniczych z Częstochowy i Krakowa.

Ulica Myśliwska biegnąca przez centrum Szczyrku (nr 942) jest zablokowana. Na miejscu działa 37 jednostek straży pożarnej w liczbie ponad 200 osób. Według nieoficjalnych informacji siła wybuchu spowodowała również naruszenie konstrukcji jednego sąsiedniego budynku, w innych domach wyleciały szyby z okien. Akcję poszukiwawczą utrudniał gęsty dym oraz dogaszane jeszcze tlące się elementy pogorzeliska, strażacy wspomagają się jedną koparką.

Budynek był zamieszkiwany przez dwie rodziny, łącznie 9 osób, w tym czworo dzieci. Jedna osoba przebywała w tym czasie na pewno poza domem.

 

Foto: Bielskie Drogi