Reklama

W Szczyrku narciarz wjechał pod koła samochodu terenowego

15/01/2019 15:57

 

Policjanci z bielskiej drogówki ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia, do którego doszło wczoraj około 13.00 w Szczyrku na ul. Zwalisko. Jadący ulicą narciarz wjechał wprost pod koła samochodu marki Toyota Land Cruiser. Z relacji kierowcy wynika, że narciarz utracił przytomność. Kierujący pobiegł do pobliskich domostw po pomoc. Kiedy wrócił, poszkodowanego nie było już na miejscu.

 


Wczoraj (14 stycznia) około 13.00 w Szczyrku na ul. Zwalisko doszło do niecodziennego zdarzenia drogowego. 51-letni kierujący toyotą zatrzymał swój samochód na widok zjeżdżającego z dużą prędkością narciarza. Mężczyzna nie zdołał jednak wyhamować i wjechał wprost pod koła samochodu. Poszkodowany z impetem wpadł pod podwozie pojazdu. Z relacji kierującego wynika, że narciarz najprawdopodobniej utracił przytomność, gdyż nie mógł z nim nawiązać kontaktu słownego. Pobiegł do pobliskich domostw po pomoc. Kiedy jednak wrócił po kilku minutach, poszkodowany narciarz oddalił się z miejsca zdarzenia. Sprawdził jeszcze dokładnie rejon w obrębie około 50 m od miejsca zdarzenia, jednak nie napotkał poszkodowanego.

Świadków tego zdarzenia, a w szczególności poszkodowanego narciarza prosimy o kontakt z Komendą Miejską Policji w Bielsku-Białej przy ul. Wapiennej 45, tel. 33 8121260.

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do