
Na skwerze u zbiegu ulic Legionów, Łukasiewicza i Falistej w Czechowicach-Dziedzicach, przed świętami zainstalowano trzy ozdobne świecące bombki. Jedna z nich została wyrwana z podłoża, to samo stało się z kablem zasilającym. Kradzież nastąpiła między 1 a 6 stycznia.
Skradziona bombka, podobnie jak reszta dekoracji świetlnych na skwerze, zasilana jest prądem o napięciu 12 V. Jej podłączenie do prądu o napięciu 230 V doprowadzi do uszkodzenia oświetlenia LED - informuje czechowicki Urząd Miejski.
Sprawcy grozi do 5 lat za kratami, bez względu na kwalifikację czynu jako kradzież lub zniszczenie mienia. Złodziej może jednak jeszcze uniknąć kary, ponieważ Urząd rozważa odstąpienie od zgłoszenia sprawy na policję jeśli bombka wróci na swoje miejsce.
Foto: UM Czechowice-Dziedzice
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie