Śląska policja wzięła pod szczególną obserwację młodych kierowców. Tylko w ostatnich dniach w Bielsku-Białej zabrano trzem osobom prawo jazdy. Opublikowano również film ze skrzyżowania w Wilkowicach, na które młody kierowca BMW wjechał na czerwonym świetle.

Śląska policja: Szczególna obserwacja młodych kierowców

Od początku 2024 roku na drogach województwa śląskiego doszło do 126 wypadków, w których zginęły 4 osoby a 44 zostały ranne. W 51 przypadkach uczestnikami tych wypadków byli młodzi ludzie w wieku od 18 do 25 lat. Z tego względu śląska policja chce wziąć pod szczególną obserwację młodych kierowców. Dla przykładu opublikowano film z kamery samochodowej, nadesłany na skrzynkę Stop agresji drogowej. Widać na nim jak na skrzyżowanie w Wilkowicach 21-letni kierowca BMW wjechał z dużą prędkością pomimo czerwonego światła. Za to przewinienie otrzymał 15 punktów karnych i 1500 złotych mandatu.

Bielsko-Biała: Trzy prawa jazdy zabrane w ostatnich dniach

Również funkcjonariusze bielskiej drogówki informują o brawurze i wykroczeniach kierowców. Tylko w ostatnich dniach trzech kierowców straciło prawo jazdy, lecz w tym przypadku nie były to tylko osoby młode.

2 lutego aż dwóch kierowców straciło prawo jazdy na okres 3 miesięcy. 47-letni kierowca przekroczył prędkość o 53 km na ulicy Strumieńskiej w Rudzicy, natomiast 51-letni kierowca na ulicy Żywieckiej w Bielsku-Białej przekroczył prędkość o 52 km, jadąc z prędkością 102 km/h. Obaj kierowcy zostali ukarani 1500 złotowym mandatem i 13 punktami karnymi.

3 lutego na ulicy Warszawskiej, 22-letni kierowca Opla przekroczył prędkość o 53 km, przez co stracił prawo jazdy i został ukarany 1500 złotowym mandatem. Rekordzistą był jednak 28-letni kierowca Audi, który przekroczył prędkość o 72 km. W tym przypadku nie odebrano mu prawa jazdy ponieważ miał już cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Teraz grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Foto i Film: KMP Bielsko-Biała