
Od początku października policjanci zatrzymali na drogach Bielska-Białej i powiatu bielskiego 22 osoby, które prowadziły pojazdy znajdując się pod wpływem alkoholu. Połowa z nich została zatrzymana w ciągu zaledwie czterech dni. Za takie przestępstwo grozi kara nawet 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.
Do ostatnich zatrzymań doszło w Bielsku-Białej, Czechowicach-Dziedzicach, Bronowie, Kaniowie, Porąbce, Jaworzu i Szczyrku. Wśród zatrzymanych kierowców były przede wszystkim osoby prowadzące samochody osobowe, ale również jeden rowerzysta, u którego alkomat wykazał prawie 2 promile alkoholu, oraz 22-latek, który jechał hulajnogą elektryczną mając w organizmie ponad 2,5 promila.
Jeden z pijanych kierowców doprowadził w Kaniowie do zderzenia czołowego prowadzonego przez niego audi z volkswagenem. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. 34-letni mieszkaniec powiatu bielskiego miał we krwi ponad promil alkoholu, a w prowadzonym przez niego samochodzie znaleziono narkotyki, w związku z czym pobrano krew do badań, aby stwierdzić czy wsiadając za kółko znajdował się pod ich wpływem.
Większość z zatrzymanych kierowców to mężczyźni, a średni wynik badania alkomatem to okolice jednego promila. Na jednym z zatrzymanych ciążył już sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, za złamania którego teraz odpowie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie