Reklama

Poszukiwany schował się na dachu za kominem, a jego partnerka na strychu

BBFAN.PL

08/04/2022 08:03

Gdy policja pojawiła się w domu poszukiwanej pary, okazało się, że w piwnicy przetrzymywanych było trzynaście psów.

Zobacz także:

Renault Arkana ETECH z silnikiem hybrydowym już dostępna w Bielsku Białej

W poniedziałek 4 kwietnia policjanci zapukali do jednego z domów w gminie Zebrzydowice, należącego do poszukiwanej pary, 27-letniego mężczyzny i 29-letniej kobiety. Ze względu na pozyskaną informację, że para źle zajmuje się zwierzętami, mundurowym towarzyszyli pracownicy gminy.

Policjanci, aby dostać się na teren posesji musieli użyć rozwiązań siłowych. Do uszu osób interweniujących od razu dobiegło skomlenie zwierząt, które zostały zamknięte w piwnicy. Trzynaście psów znalezionych w pomieszczeniu zostało zabranych przez pracowników gminy do schroniska.

Kiedy mundurowi sprawdzali pozostałe pomieszczenia, usłyszeli odgłosy dochodzące ze strychu, co wskazywało na to, że może tam przebywać poszukiwana para. Początkowo para udawała, że ich tam nie ma, jednak po chwili 29-latka otworzyła drzwi, twierdząc, że jej partnera nie ma w domu. Na strychu rzeczywiście mężczyzny nie znaleziono, ale okazało się, że 27-latek schował się na dachu, za kominem. Mężczyzna był agresywny wobec interweniujących policjantów, dlatego został obezwładniony i sprowadzony na dół.

27-latek trafił do więzienia, gdzie miał stawić się w celu odbycia zaległej kary. Wcześniej został jeszcze przesłuchany w sprawie licznych kradzieży, których się dopuścił. Jego 29-letniej partnerce postawiono zarzuty również w związku z kradzieżami.

Policjanci sprawdzą teraz czy para znęcała się nad psami znalezionymi w piwnicy. Zwierzęta do czasu rozwiązania sprawy pozostaną w schronisku.

Info i foto: KPP w Cieszynie