Już w grudniu będzie można dojechać pociągiem do lotniska Pyrzowice. Jednak dojazd z Katowic będzie wiązać się z przesiadkami, ponieważ bezpośrednie pociągi z Katowic pojadą na lotnisko dopiero za około 2 lata.

Rozstrzygnięto przetarg ogłoszony przez władze województwa śląskiego, dotyczący obsługi zmodernizowanej linii kolejowej nr 182 Częstochowa - Tarnowskie Góry - Pyrzowice -Zawiercie, na trasie której znajduje się przystanek przy lotnisku Air Port Katowice. Przewozy pasażerskie na tej linii za kwotę 130 mln zł powierzono jedynemu biorącemu udział w przetargu oferentowi, jakim są Koleje Śląskie. Umowa została zawarta do grudnia 2030 roku.

Co ważne, niestety od 10 grudnia br. nie dojedziemy bezpośrednio pod lotnisko pociągiem z Katowic, ze względu na utrudnienia spowodowane remontem jednotorowej linii Katowice - Będzin. Podróżny, aby dojechać na lotnisko, będzie musiał najpierw jechać pociągiem z Katowic do Zawiercia i tam przesiąść się na pociąg jadący do Pyrzowic.

Na bezpośrednie pociągi z Katowic do Pyrzowic poczekamy około dwóch lat, wtedy zostanie zakończony remont na węźle katowickim.

Jak informuje portal Rynek Kolejowy, również PKP Intercity planuje kursowanie na zmodernizowanej linii jednej pary swojego ekspresu IC Piast relacji Kraków - Gdynia. Pociąg ma jechać przez Gliwice, Opole, Wrocław, Poznań, Inowrocław, Bydgoszcz. Co ciekawe, w grudniu, aż do rozpoczęcia prac remontowych w I kwartale 2024 roku, pociąg ma kursować jeszcze przez Katowice.

Stacja kolejowa Pyrzowice Lotnisko znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie terminali lotniskowych. Naprzeciwko stacji kolejowej powstanie główny terminal pasażerski lotniska, a na terenie między stacją a lotniskiem powstanie centrum przesiadkowe dla komunikacji autobusowej. Lotnisko, dworzec kolejowy oraz centrum przesiadkowe będą połączone tunelem.
 

FOTO: Katowice Air Port/ Piotr Adamczyk