
Współczynnik dzietności jest przeciętną ilością dzieci przypadających na jedną mieszkankę danego regionu w wieku rozrodczym od 15 do 49 lat. Aby następowała tzw. prawidłowa zastępowalność pokoleń wskaźnik dzietności powinien mieć wartość od 2,10 w górę, jednak tego poziomu nie osiągnął żaden powiat w Polsce. Wskaźnik ten dla całej Polski jednak jest bardzo niski i wynosi 1,32 i jest to kolejny następujący rok po roku spadek.
Co te liczby oznaczają w praktyce? Otóż zakładając utrzymanie się tego wskaźnika, 100 dzisiejszych rodziców będzie miało tylko 66 dzieci i 44 wnuków. W przeciągu stulecia ubędzie ponad połowa Polaków.W niektórych powiatach sytuacja jest jeszcze bardziej dramatyczna. W 20 powiatach współczynnik dzietności spadł poniżej 1. Na przykład wartość 0,87 dla powiatu lwóweckiego oznacza, że 100 dzisiejszych rodziców będzie miało tylko 44 dzieci i 19 wnuków - ubytek o 80% w przeciągu stulecia! Na drugim biegunie znajduje się powiat kartuski. Tam współczynnik dzietności niemal dosięga poziomu zastępowalności pokoleń i wynosi 2,075 - gratulacje dla Kaszubów! - informuje portal Kartografia Ekstremalna, który opracował mapę dzietności.
W Polsce do regionów o najwyższej dzietności należą powiaty limanowski, wołomiński, piaseczyński, wrocławski oraz, jako najlepszy w kraju, powiat kartuski, gdzie wskaźnik dzietności wynosi rekordowe 2,07 i jest bliski tego zapewniającego zastępowalność pokoleń. Sytuacja z dzietnością znacznie poprawiła się w dużych miastach, tj. Krakowie, Warszawie, Gdańsku, Lublinie. Niestety w wielu powiatach województw podkarpackiego, lubelskiego, dolnośląskiego, warmińsko-mazurskiego, wskaźnik dramatycznie spada.
W naszym regionie od 2011 roku, kiedy było przeprowadzone podobne badanie, nastąpiła pewna poprawa, zwłaszcza dotyczy to Bielska-Białej gdzie w 2011 wskaźnik dzietności znajdował się na poziomie 1,15-1,29, a obecnie wynosi 1,30-1,44.
Zarówno w powiecie cieszyńskim jak i żywieckim wskaźnik dzietności wynosi 1,30-1,44.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie