
Natalia Trybus do Wisły przeprowadziła się z powodu pracy półtora roku temu. Jej przygoda z górami zaczęła się już wcześniej, kiedy miała okazję wziąć udział w wyprawach na szlaki Stanów Zjednoczonych i Argentyny. Tym razem postanowiła udać się samotnie na ponad 500 kilometrowy Główny Szlak Beskidzki, wyruszając z Wołosatego w Bieszczadach, a kończąc w Ustroniu.
- Pomysł na przejście Głównego Szlaku Beskidzkiego narodził się kilka miesięcy temu w związku z ograniczeniami związanymi z pandemią i podróżowaniem. Lubię wyzwania, a długodystansowe wędrówki po górach dają mi dużo siły i energii - wyjaśnia Natalia Trybus.
W trakcie swojej wędrówki Natalia będzie zachęcać do finansowego wsparcia Beskidzkiej Grupy GOPR, które można przekazywać bezpośrednio na konto Fundacji GOPR, BNP Paribas: 50 1750 0012 0000 0000 3337 6127. W tytule przelewu należy dopisać "GOPR Beskidy".
Wyprawę można śledzić na facebookowym koncie hotelu Aries w Wiśle, w którym Natalia pracuje.
Foto: miasto Wisła
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie