Na sesji 2 lutego radni przegłosowali likwidację Zespołu Placówek dla Dzieci i Młodzieży „Parasol”. Za głosowało 12 radnych klubu radnych Jarosława Klimaszewskiego, przeciw – 6 radnych klubu PiS i 4 radnych klubu Niezależni.BB.

Uchwała nie zakłada oczywiście likwidacji 10 świetlic środowiskowych (Placówek Wsparcia Dziennego), prowadzonych przez „Parasol”, lecz przekształcenie polegające na powierzeniu tego zadania organizacjom pozarządowym. Był to postulat wielokrotnie w poprzednich latach formułowany przez wiele środowisk, również część radnych, wydawało się więc, że proces przekształcenia nie będzie budził większych kontrowersji. Stało się jednak inaczej. 
Zarówno na posiedzeniu Komisji Zdrowia, Polityki Społecznej i Sportu, jak i dzień później na sesji Rady Miejskiej, pojawiły się przedstawicielki wychowawców z „Parasola”, apelujące o wstrzymanie podjęcia uchwały. Argumenty podawane przez pracowników przekonały część radnych, którzy podzielili obawy dotyczące możliwych zakłóceń w funkcjonowaniu placówek, wynikających z odejścia części wychowawców oraz prowadzenia procesu likwidacji w trakcie roku szkolnego. Może to spowodować brak wsparcia dla dzieci i młodzieży w bardzo trudnym dla nich, popandemicznym okresie, gdy wychowawcze i psychologiczne problemy młodych ludzi objawiły się z niespotykaną dotąd siłą. 
Wszystko wskazuje na to, że po likwidacji dotychczasowej formuły prowadzeniem placówek wsparcia dziennego zajmie się wyłonione w drodze konkursu… stowarzyszenie „Parasol”, które zostało utworzone przez część dotychczasowych pracowników z obecną dyrektorką ZPdDiM „Parasol” na czele. Takie rozwiązanie ma zagwarantować ciągłość zatrudnienia dotychczasowym pracownikom i ograniczyć do minimum ryzyko wynikające ze zmian formalnych. Część radnych kwestionowała jednak sens takiego manewru. – Odgórnie utworzone stowarzyszenie, przeciw któremu buntuje się część pracowników, nie daje żadnego z pozytywnych efektów, których zwykle oczekujemy od organizacji pozarządowych: pasji, energii, dodatkowych pomysłów i pozyskania dodatkowych środków – argumentował radny Janusz Okrzesik. 
Zastępca Prezydenta Adam Ruśniak przekonywał radnych do zaproponowanego rozwiązania, zapewniając o bezpieczeństwie finansowym i prawnym, gwarantowanym przez samorząd. Prezydent Jarosław Klimaszewski zapewniał, że radni nie będą musieli się wstydzić swojej decyzji.
Pomimo wątpliwości, wyrażanych przez niektórych z nich, wszyscy obecni na sesji członkowie  klubu radnych Jarosława Klimaszewskiego poparli projekt uchwały. Według nieoficjalnych informacji było to efektem wprowadzenia dyscypliny klubowej. Pozostali radni głosowali przeciwko uchwale. 
Uchwała zakłada likwidację dotychczasowej formuły działania „Parasola” w terminie do 31 maja. 

Materiał Partnera