
Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 11.20 w jednej ze szkół średnich w Bielsku-Białej przy ul. Piastowskiej. Dyrekcja szkoły zgłosiła, że do placówki wtargnął agresywny mężczyzna, który nie reagował na apele personelu, aby opuścić budynek. Na miejsce natychmiast zostali skierowani mundurowi z wydziału prewencji oraz trzeciego komisariatu, którzy błyskawicznie dotarli na miejsce i skutecznie obezwładnili mężczyznę. Żadna z osób przebywających na terenie szkoły nie doznała obrażeń.
Zatrzymany mężczyzna po wykonaniu z nim wstępnych czynności i ustaleniu jego tożsamości trafił do policyjnego aresztu. Śledczy z trzeciego komisariatu ustalili, że to pochodzący z Katowic 30-latek bez stałego miejsca zamieszkania, prowadzący włóczęgowski tryb życia. Po wtargnięciu do szkoły nie używał on żadnego niebezpiecznego narzędzia ani nie groził nikomu jego użyciem. Śledczy z trzeciego komisariatu ustalają dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia oraz motywy działania mężczyzny. Za naruszenie miru poprzez wtargnięcie na teren szkoły grozi mu kara jednego roku pozbawienia wolności. O jego dalszym losie zdecyduje niebawem prokurator.
źródło KMP Bielsko-Biała
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A miał maseczkę? Bo jak z maseczką to go zaraz wypuszczą a jak bez to pewnie dożywocie mu teraz grozi
Pewnie jakiś absolwent co mu oceny na świadectwie zaniżyli