
Mężczyzna przyznał, że wypłacał pieniądze na zlecenie nieznanych osób, posługując się kodami Blik, które pochodziły od użytkowników Facebooka oszukanych fałszywymi prośbami o pilną pomoc finansową. Przestępcy wcześniej przejęli konta tych osób, podszywając się pod ich znajomych.
Podczas zatrzymania policja zabezpieczyła 8 400 złotych, które mężczyzna wypłacił tego dnia z bankomatów. W jego mieszkaniu funkcjonariusze odnaleźli telefony komórkowe oraz urządzenia elektroniczne wykorzystywane do działalności przestępczej w sieci.
T.S. usłyszał zarzuty oszustwa oraz usiłowania oszustwa. Częściowo przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia, które są obecnie weryfikowane. Prokurator, obawiając się ucieczki i matactwa, a także uwzględniając grożącą karę, skierował do Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej wniosek o tymczasowe aresztowanie, który został uwzględniony. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.
Policja przestrzega przed oszustwami i apeluje o zachowanie ostrożności przy otrzymywaniu próśb o pomoc finansową online, nawet od znajomych. Weryfikacja takiej prośby poprzez krótką rozmowę telefoniczną może zapobiec utracie pieniędzy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie