
Do zdarzenia doszło w Oświęcimiu w piątek, kilka minut po godzinie 11:00. Do dwóch bielszczan, którzy w ramach wykonywania swoich obowiązków służbowych, przeprowadzali konserwację monitoringu na ulicy Dąbrowskiego, podszedł mężczyzna. Poprosił o niewielką pomoc finansową, a gdy spotkał się z odmową, rzucił kostkę brukową i butelkę na szybę samochodu, którym przyjechali pracownicy. Po chwili z plecaka, który miał przy sobie, wyjął pistolet i skierował go ku świadkom zdarzenia. Na ten widok szybko zareagowali bielszczanie, którzy natychmiast obezwładnili agresora.
Na miejsce została wezwana policja, która przejęła obezwładnionego mężczyznę. Okazało się, że 60-letni mieszkaniec Oświęcimia posiadał przy sobie aż dwie sztuki broni, pistolet hukowy oraz wiatrówkę, a podczas zdarzenia był trzeźwy. Grozi mu do 5 lat więzienia w związku ze zniszczeniem mienia i groźbami karalnymi, których się dopuścił. Ze względu na agresywne i irracjonalne zachowanie, trafił na obserwację do szpitala, z podejrzeniem choroby,
Na wyróżnienie i ogromne podziękowania za odważne i skuteczne działanie zasługuje dwóch mieszkańców Bielska – Białej, którzy obezwładnili agresora i przekazali go policjantom - podkreśla Komenda Powiatowa Policji w Oświęcimiu.
Info: KPP w Oświęcimiu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie