
Do Bielska-Białej przyjedzie zespół zamykający ligową stawkę. Zmierzy się z liderem rozgrywek.
Bielski Rekord we własnej hali podejmie Gwiazdę Ruda Śląska, obie drużyny w tabeli dzieli przepaść, dystansu 16 punktów. Podopieczni Tomasza Klimasa na swoim koncie mają jeden remis, pozostałe mecze, było ich aż siedem, przegrali. Jedyną zdobycz wywalczyli w Katowicach remisując z tamtejszymi Akademikami 3:3. Bramkę w tym meczu zdobył dla Gwiazdy Łukasz Biel, wychowanek Rekordu wypożyczony do tego klubu. Dobra postawa młodego zawodnika na ekstraklasowych parkietach zaowocowała powołaniem do seniorskiej reprezentacji. Biel w sparingowej konfrontacji z Anglikami zaliczył premierowe trafienie z orłem na piersi. W Rudzie Śląskiej na podobnych zasadach występuje także Michał Hyży.
Koncentracja, pełna mobilizacja i realizacja założeń taktycznych – banalnie prosta recepta na sukces w konfrontacji z najsłabszym zespołem w lidze. „Rekordziści” muszą jednak zrobić wszystko, aby podświadomie nie zaksięgować na swoim koncie trzech punktów w szatni przed meczem. Goście nie mają wiele do stracenia, drużyna Andrzeja Szłapy zdecydowanie więcej. Tabela, w jej górnej części, jest płaska, a w Cygańskim Lesie marzą o odzyskaniu tytułu mistrza Polski.
Rekord w tym sezonie jeszcze u siebie nie stracił punktów. W najbliższą niedzielę o godzinie 18:00 rozpocznie batalię o piąta pełną pulę na własnym parkiecie.
Foto: Paweł Mruczek/bts.rekord
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie