Reklama
Bielsko-Biała jednak nie zrezygnuje z używania syren alarmowych
10/05/2022 10:07
Prezydent Bielska-Białej ustosunkował się do prośby jednego z radnych, który oczekiwał zaprzestania powiadamiania o zdarzeniach za pośrednictwem syren alarmowych.
Zobacz także:
Radny Edward Kołek zwrócił się w interpelacji do prezydenta Jarosława Klimaszewskiego z apelem o zaprzestanie korzystania z syren alarmowych przez jednostki OSP z Bielska-Białej. Radny motywował swój pomysł twierdząc, że stosowanie tego systemu jest bezzasadne, ponieważ strażacy powiadamiani są o zdarzeniach za pośrednictwem systemu elektronicznego. Jako główne uzasadnienie swojej prośby radny wskazał obecność w naszym mieście uchodźców z Ukrainy, którym dźwięk syren kojarzy się z wojną i przywołuje traumatyczne wspomnienia.
Prezydent Jarosław Klimaszewski odpowiedział radnemu Kołkowi, że miasto nie zrezygnuje z używania syren alarmowych przez jednostki OSP. Jak tłumaczy włodarz miasta, aby jednostka OSP mogła skutecznie funkcjonować, musi mieć niezawodny system informowania o zagrożeniach, a proponowany przez radnego system oparty jedynie na wysyłaniu smsów i powiadomień przez system "e-remiza" do niezawodnych nie należy.
Takie powiadomienia wymagają stałego dostępu do sieci komórkowej i łącza internetowego w telefonie strażaka, co nie zawsze jest możliwe. Zagrożenie wynikające z braku zasięgu sieci komórkowej, ewentualnej awarii systemu lub indywidualnego sprzętu elektronicznego może spowodować brak możliwości przesłania alarmu i powiadomienia o nim danej jednostki OSP - tłumaczy prezydent Klimaszewski.
Jak wyjaśnia prezydent, system bazujący na powiadamianiu poprzez sms i "e-remizę" jest stosowany jako środek dodatkowy. Jest to system będący poza kontrolą Państwowej Straży Pożarnej, nie gwarantujący skuteczności. Nadanie sygnału za pośrednictwem syreny alarmowej jest natomiast niezawodnym sygnałem do natychmiastowego stawienia się strażaków w jednostce.
Prezydent odniósł się również do kwestii obywateli Ukrainy, którzy znaleźli schronienie w Bielsku-Białej:
Rozumiejąc obawy i wojenną traumę naszych gości z Ukrainy nie możemy jednocześnie narażać wszystkich mieszkańców naszego miasta na straty spowodowane brakiem skutecznego i pewnego systemu alarmowania, co może doprowadzić do niepodjęcia działań ratujących ludzkie życie i mienie.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Syreny służą również do ostrzegania mieszkańców.
A tak niedawno zarzekał sie, że nic nie może. O czym dziś koło południa wyły syreny?