Reklama

Wyrodny syn znęcał się nad matką

23/04/2015 18:36

53-letni bielszczanin, który bił i poniżał swoją schorowaną matkę, musi opuścić zajmowane wspólnie z nią mieszkanie. Decyzję tę podjął prokurator, obejmując jednocześnie podejrzanego policyjnym dozorem i zakazując mu zbliżania się do pokrzywdzonej. Sprawca przemocy został zatrzymany przez policjantów z komisariatu III w Bielsku-Białej. Za przestępstwa, których się dopuścił może mu teraz grozić nawet do 5 lat za kratami.

Policjanci zostali wezwani na interwencję do jednego z mieszkań na bielskim osiedlu Mieszka I, gdzie nietrzeźwy mężczyzna wszczął awanturę ze swoją matką. W czasie kłótni popchnął kobietę na meblościankę, dusił ją, groził jej śmiercią i wulgarnie przezywał. Groził też siostrze, która stanęła w obronie matki. Badanie alkomatem wykazało, że sprawca miał w organizmie blisko promil alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu. Nazajutrz usłyszał zarzuty i został doprowadzony do prokuratury. Prokurator objął podejrzanego policyjnym dozorem. Nakazał mu też opuścić lokal, w którym sprawca zamieszkiwał wspólnie ze swoją matką i zakazał mu zbliżania się do pokrzywdzonej.

Przemoc to naruszanie nietykalności osobistej, stosowanie kar cielesnych, zadawanie cierpień psychicznych, wszelkie formy poniżania. To także brak opieki, który ma konsekwencje dla zdrowia fizycznego lub psychicznego. Przemocą jest także celowe zaniechanie działań, które mogłyby zapobiec krzywdzie.

źródło KMP Bielsko Biała

Reklama

Reklama
Reklama
Wróć do