
Tuż po godzinie 6.00 W Goczałkowicach na DK1 zderzyły się dwa samochody osobowe i dwie osoby trafiły do szpitala. Policjanci ustalili, że zawinił kierowca Opla, który wymusił pierwszeństwo wyjeżdżając z ulicy Uzdrowiskowej. Oba pasy drogi były zablokowane przez dwie godziny.
Kilkadziesiąt minut późnej, na granicy Goczałkowic i Czechowic-Dziedzic, doszło do kolejnej stłuczki spowodowanej najechaniem na tył jednego z pojazdów. W zdarzeniu łącznie brały udział trzy pojazdy, nikt w nim nie ucierpiał.
Do kolejnego groźnego wypadku doszło około godziny 9.00 na skrzyżowaniu Sobieskiego i Mickiewicza w Czechowicach-Dziedzicach. W jego wyniku kobieta kierująca jednym z pojazdów została przewieziona do szpitala. Przyczyną wypadku było zignorowanie przez kierującą Peugotem znaku STOP i zderzeniem z Toyotą. Kierująca Toyotą kobieta trafiła do szpitala.
źródło i foto: Bielskie Drogi
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie